Tańsze paliwo... tylko gdzie?
W ciągu ostatniego tygodnia, największy producent paliw w Polsce, PKN Orlen czterokrotnie obniżał cenę benzyny w handlu hurtowym.
Pierwsza obniżka miała miejsce w piątek, 29 października. Benzyna 95 potaniała o 35 zł/1000 litrów, a 98 - o 36 zł/1000 litrów. Dzień później koncern ogłosił kolejną obniżkę: tym razem o 48 zł/1000 litrów obniżono cenę benzyny 95, a o 23 zł/1000 litrów - 98.
Ceny spadły znów w środę - o 41 zł/1000 litrów potaniała benzyna 98, a o 27 zł/1000 litrów - 95. Ostatnia obniżka miała miejsce w czwartek. Tym razem nie zmieniono ceny etyliny 98, natomiast 95 potaniała o 47 zł/1000 litrów.
W sumie w ciągu tygodnia najpopularniejsze paliwo w Polsce, benzyna 95 staniała u producenta mającego niemal 70 procent udziału w rynku o 157 zł/1000 litrów, co przekłada się na niemal 16 groszy na litrze. A nie trzeba dodawać, że w ślad za Orlenem obniżki ogłaszały inne rafinerie.
Czy zauważyliście taką obniżkę na stacjach benzynowych? Nam wydaje się bowiem, że ceny nawet nie drgnęły... Owszem, można założyć, że paliwo po ostatniej obniżce nie zdążyło dotrzeć na stacje. Jednak nawet to uwzględniając, ceny powinny spaść o 10 gr na litrze!
Osobną sprawą, którą warto sobie uświadomić płacąc setki złotych na stacji benzynowej jest fakt, że w hurcie 1000 litrów benzyny 95 kosztuje 2 717 zł. Czyli ni mniej, ni więcej tylko... 2.72 zł/litr ... Jak się to ma do ceny, którą płaci przeciętny człowiek?