Stare auta wciąż na topie. Używane mają średnio 12 lat

Blisko 90 tys. używanych samochodów przywiezionych z zagranicy zarejestrowano w Polsce po raz pierwszy w październiku. Wynik 88 800 rejestracji jest najwyższy od grudnia 2016 roku, gdy prywatny import napędziły absurdalne próby podniesienia przez rząd akcyzy na samochody.

Z danych instytutu SAMAR wynika, że od początku roku do końca października do Polski trafiło już 797 881 używanych aut z zachodu. Wszystko wskazuje na to, że poziom importu osiągnie na koniec grudnia 950 tys. egzemplarzy i będzie najwyższy od 2008 roku.

Największym powodzeniem wśród klientów znad Wisły wciąż cieszą się samochody najstarsze, liczące sobie powyżej 10 lat. Średni wiek importowanego w tym roku auta osobowego wynosi obecnie 11 lat i 8 miesięcy.

Wciąż największym zaufaniem obdarzamy marki niemieckie. Ich udział w imporcie sięga aż 42 proc! Na kolejnych miejscach znajdują się producenci z Francji (17 proc.) i Japonii (14 proc.).

Reklama

Najchętniej importowaną marką pozostaje Volkswagen (100 112 rejestracji w okresie od stycznia do końca października). Drugie miejsce zajmuje Opel (90 707 rejestracji), trzecie - Audi (64 893 rejestracje). W pierwszej piątce znajdziemy też kolejno: Forda (60 856 rejestracje) i Renault (57 217 rejestracji).

W rankingu najpopularniejszych modeli prym wiedzie Audi A4 (28 205 rejestracji), przed Volkswagenem Golfem (26 636 rejestracji) i Oplem Astrą (25 733 rejestracje). W pierwszej piątce znalazły się też: 4. Volkswagen Passat (21 845 rejestracji) i 5. BMW serii 3 (20 432 rejestracje).  

Lista dziesięciu największych importowych szlagierów obejmuje ponadto: 6. Audi A3 (14 989 rejestracji), 7. Opla Corsę (14 429 rejestracji), 8. Forda Focusa (14 316 rejestracji), 9. Opla Zafirę (13 858 rejestracji) i 10. Audi A6 (13 637 rejestracji).

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama