Rekordowy rok Volvo. Szwedzka marka symbolem prestiżu?

Mamy dobre informacje dla miłośników szwedzkiej motoryzacji. Volvo poinformowało właśnie, że wrzesień był już 15. miesiącem z rządu, w którym sprzedaż samochodów tej marki zdecydowanie wzrosła!

Klienci z niecierpliwością czekają na nowe XC90
Klienci z niecierpliwością czekają na nowe XC90Informacja prasowa (moto)

W samej tylko Szwecji Volvo sprzedając niemal 5 000 sztuk swoich aut zaliczyło wzrost o 6,1 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem. Szwedzka marka po raz kolejny zaliczyła również świetny wynik w pozostałych krajach europejskich, gdzie sprzedaż w porównaniu z wrześniem poprzedniego roku wzrosła o 11,6 proc. Podobny wzrost -  o 11,4 proc. - miał też miejsce we wrześniu na rynku amerykańskim.

Według danych European Automobile Manufacturer’s Association (ACEA) Volvo jest obecnie najszybciej rozwijającą się marką wśród pięciu największych producentów premium. W pierwszych 8 miesiącach bieżącego roku sprzedaż szwedzkich pojazdów wzrosła w krajach Starego Kontynentu o 12,9 proc. Świetne rezultaty szwedzkiego koncernu to skutek dobrych wyników na największych rynkach europejskich takich jak Niemcy, Wielka Brytania czy Szwecja oraz stałego wzrostu sprzedaży we Francji, Włoszech, Polsce, Hiszpanii czy Finlandii. Szacuje się, że do końca roku, globalny wzrost sprzedaży szwedzkich pojazdów w stosunku do roku 2013 zwiększy się o 10 proc.

Co więcej, szwedzki koncern nie zamierza zwalniać. Plany na przyszły rok związane są przede wszystkim z wprowadzeniem na rynek nowego XC90. Pierwsi klienci odbiorą swoje SUV-y w kwietniu 2015 r. Ten model ma kluczowe znaczenie zwłaszcza dla rynku amerykańskiego. Za oceanem, w porównaniu do pierwszych ośmiu miesięcy ubiegłego roku, szwedzka marka straciła 10,9 proc. klientów. Można jednak być pewnym, że wprowadzenie na rynek długo wyczekiwanego XC90 pozwoli Szwedom szybko obudować swoją pozycję i przekona do marki kolejnych nabywców.

Volvo XC90Informacja prasowa (moto)
Volvo XC90Informacja prasowa (moto)
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas