Państwo na drogach zarabia kokosy

890 tys. użytkowników korzysta już z systemu elektronicznego poboru opłat. W ciągu ostatniego miesiąca przybyło ich 30 tysięcy.

To efekt rozszerzenia viaTOLL na początku lipca o kolejne płatne odcinki dróg. System obejmuje już blisko 1900 kilometrów dróg i autostrad. Kolejne rozszerzenie w planowane jest styczniu przyszłego roku.

Po 13 miesiącach działania viaTOLL przychody do budżetu z tytułu elektronicznych opłat osiągnęły już niemal 900 mln zł.

- W systemie viaTOLL mamy zarejestrowanych ponad 890 tys. użytkowników. W lipcu wnieśli oni tytułem opłat za korzystanie z dróg ponad 90,5 mln zł - informuje Dorota Prochowicz, rzeczniczka systemu viaTOLL w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria.

Reklama

Przed miesiącem systemem viaTOLL zostały objęte odcinki DK 91 równoległe do autostrady A1, czyli od Pruszcza Gdańskiego do Torunia, DK 92 od Wrześni do Łowicza oraz mały fragment DK 94 i S7 na obwodnicy Elbląga.

- Razem było to 320 kilometrów. Dzięki temu wzrost miesięcznych dochodów Krajowego Funduszu Drogowego wyniósł ok. 10 mln zł - mówi Dorota Prochowicz.

Za pół roku system elektronicznego poboru opłat za przejazd od aut o masie powyżej 3,5 tony obejmie dodatkowe odcinki dróg i autostrad. Styczniowe rozszerzenie obejmie 140 km.

- Każdorazowo lista odcinków płatnych jest ogłaszane przez resort transportu w formie rozporządzenia Rady Ministrów, więc czekamy na nie. Oczywiście, wszystkie odcinki zostaną dołączone na czas - zapewnia rzeczniczka systemu viaTOLL.

Po lipcowym rozszerzeniu operator, firma Kapsch Telematic Services, uruchomił 14 nowych punktów dystrybucji, gdzie kierowcy mogą zakupić urządzenia pokładowe lub doładować konta.

Od dwóch miesięcy z systemu viaTOLL mogą korzystać również kierowcy samochodów osobowych (do 3,5 tony) poruszający się po autostradach zarządzanych przez GDDKiA (A2 na odcinku Konin - Stryków oraz A4 na odcinku Bielany Wrocławskie - Sośnica). Jeśli tylko zakupili urządzenie viaAUTO, mają możliwość przejazdu bez konieczności zatrzymywania się na bramkach.

- Od 1 sierpnia uruchomiliśmy dodatkowe dwa punkty dystrybucji na autostradzie A4, by ułatwić użytkownikom samochodów osobowych zakup urządzeń viaAUTO - mówi Dorota Prochowicz.

Zainteresowanie tą funkcjonalnością viaTOLL systematycznie wzrasta.

- W tej chwili rozdystrybuowaliśmy ponad 4 tys. urządzeń viaAUTO. Liczymy, że największe zainteresowanie będzie tuż przed końcem promocji, czyli pod koniec sierpnia, bo od 1 września urządzenie zamiast 70 zł będzie kosztowało 135 zł - podkreśla rzeczniczka.

Za korzystanie z tych odcinków autostrad poprzez viaAUTO do Krajowego Funduszu Drogowego wpłynęło ponad 320 tys. zł.

Docelowo w 2018 roku sieć płatnych dróg dla samochodów o masie powyżej 3,5 tony liczyć będzie blisko 7 tys. km. Zgodnie z przyjętymi założeniami, przychody z viaTOLL po 18 miesiącach funkcjonowania systemu, czyli jeszcze w tym roku, pokryją koszty jego budowy.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy