Nowa akcyza na sprowadzane samochody!
Ministerstwo Finansów opublikowało projekt, który ukróci m.in. unikanie akcyzy od samochodów - pisze w środę "Dziennik Gazeta Prawna".
Gazeta wskazuje, że jedną z najważniejszych zmian jest to, że od 2020 r. przeróbki aut na osobowe będą podlegać akcyzie. Skończy się więc znany od lat proceder unikania daniny, który polegał na sprowadzaniu z zagranicy samochodów jako ciężarowe albo specjalne i przerabianiu ich na osobówki zaraz po zarejestrowaniu.
"Nadużycie polega na tym, że samochód jest rejestrowany w Polsce, przy czym ze względu na jego status jako pojazdu ciężarowego (w świetle ustawy - Prawo o ruchu drogowym) wydziały komunikacji nie wymagają dla potrzeb rejestracji potwierdzenia zapłaty akcyzy. Taki pojazd jest następnie modyfikowany i sprzedawany klientowi, który rejestruje go jako samochód osobowy. A ponieważ uprzednio został już w Polsce zarejestrowany, więc wydział komunikacji nie żąda ponownie potwierdzenia zapłaty akcyzy" - tłumaczy w rozmowie z gazetą Marta Szafarowska, doradca podatkowy, partner w Gekko Taxens Doradztwo Podatkowe.
Trudniej będzie też uniknąć podatku od zagranicznego auta sprowadzonego na fikcyjną umowę ("na Niemca"). Eksperci szacują, że rocznie trafia do Polski nawet kilkaset tysięcy takich pojazdów. Z kolei przy rejestracji samochodów ciężarowych trzeba będzie dostarczyć dokument potwierdzający brak obowiązku zapłaty daniny. Zmiany te przewiduje opublikowany wczoraj projekt nowelizacji ustawy o podatku akcyzowym i niektórych innych ustaw.
Do wszystko sprowadza się do jednego - samochody używane będą droższe, a tym samym Polacy będą kupowali auta starsze, w gorszym stanie i mniej bezpieczne. Przypomnijmy bowiem, że Polska stoi autami używanymi, co roku do naszego kraju trafia około milion takich pojazdów. Tymczasem w zeszłym roku z salonów wyjechało 532 tys. aut nowych, przy czym aż 70 proc. z nich zostało kupione przez firmy. Osoby prywatne kupiły więc niewiele ponad 150 tysięcy nowych samochodów.