Jeden z ostatnich McLarenów F1 na sprzedaż

Brytyjskie marki chętnie odwołują się do przeszłości. Absolutnym mistrzem jest w tej dziedzinie Jaguar, którego oferta wzbogaciła się w ostatnim czasie o fabrycznie nowe modele sprzed pół wieku: E-type Lightweight i XKSS.

Drogą wytyczoną przez Jaguara podąża też Land Rover. Jego przedstawiciele powołali do życia Land Rover Heritage Restoration - specjalną komórkę skupiającą się na odbudowie wiekowych klasyków.

Podobny oddział - McLaren Special Operations - ma też w swoim składzie firma z Woking. W jej ofercie pojawiła się ostatnio prawdziwa motoryzacyjna perełka. Na nowego właściciela czeka jeden z ostatnich McLarenów F1!

Oferowany do sprzedaży pojazd pochodzi z ostatniego roku produkcji - 1998. Auto z numerem ramy #69 jest sześćdziesiątym (z sześćdziesięciu czterech) drogowym McLarenem F1 zbudowanym ręcznie w siedzibie marki w Woking (licząc z prototypami i wersjami wyścigowymi było 106 samochodów). Przedstawiciele McLarena zapewniają, że auto znajduje się w "stanie fabrycznym". Przez ostatnich 18 lat samochód pokonał zaledwie 2800 mil, czyli nieco ponad 4500 km!

Reklama

Polakierowane na kolor Carbon Black nadwozie osadzono na 17-calowych, czarnych obręczach kół wykonanych ze stopów magnezu. We wnętrzu znajdziemy wizytówkę modelu F1 - centralnie osadzony fotel kierowcy - wykończony czarną skórą z czerwonymi przeszyciami i dwa - obite alcantarą - miejsca dla pasażerów.

Auto jest zarejestrowane na terenie Wielkiej Brytanii, ma ważne badanie techniczne i opłacony podatek drogowy. Na liście wyposażenia znalazły się m.in. wykonany z tytanu zestaw narzędzi FACOM, książka serwisowa, albumy pamiątkowe poświęcone modelowi F1 i specjalny, zarezerwowany dla właścicieli tego modelu, zegarek.

Przypominamy, że w momencie debiutu (auto zaprezentowano w 1991 roku, jego produkcja ruszyła dwa lata później) McLaren F1 był najszybszym produkcyjnym samochodem na świecie. Napędzany benzynowym silnikiem V12 o pojemności 6,1 l (konstrukcji BMW) pojazd osiągał prędkość maksymalną 372 km/h. Jednostka napędowa generowała moc około 630 KM (690 KM po zdjęciu fabrycznych ograniczeń), która przenoszona była na koła tylnej osi za pośrednictwem ręcznej, sześciostopniowej skrzyni biegów. Gotowe do drogi auto ważyło zaledwie 1140 kg.

Cena jednego z ostatnich McLarenów F1 oferowanego do sprzedaży przez McLaren Special Operations pozostaje tajemnicą. W momencie opuszczenia fabryki każdy z egzemplarzy z homologacją drogową kosztował - bagatela - milion dolarów.

Warto przypomnieć, że w zeszłym roku McLaren F1 należący do Rowana Atkinsona, znanego m.in. z roli Jasia Fasoli, mający na koncie dwa poważne wypadki, sprzedany został za kwotę blisko 8 mln funtów...

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: McLaren F1
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy