Ile biopaliwa w paliwie?

3,5 czy 4,5 proc.? Sejm zdecyduje dziś, ile bioskładników zawierać będzie benzyna. Proponowana przez rząd ustawa cieszy lobby rolno-spożywcze, przepisy krytykują m.in. specjaliści z branży motoryzacyjnej. Największe kontrowersje budzi brak wyboru paliwa dla kierowców oraz zbyt wysoka zawartość ekoskładników.

3,5 czy 4,5 proc.? Sejm zdecyduje dziś, ile bioskładników zawierać będzie benzyna. Proponowana przez rząd ustawa cieszy lobby rolno-spożywcze, przepisy krytykują m.in. specjaliści z branży motoryzacyjnej. Największe kontrowersje budzi brak wyboru paliwa dla kierowców oraz zbyt wysoka zawartość ekoskładników.

Kontrowersyjna ustawa w wersji zaproponowanej przez rząd zakładała, że już od stycznia każdy litr sprzedawanej u nas benzyny zawierać będzie co najmniej 4,5 procent bioetanolu.

Ten zapis oprotestowali jednak niektórzy eksperci i producenci samochodów. Ich zdaniem taka ekobenzyna niszczy silniki pojazdów. Senat potraktował więc te ostrzeżenia poważnie i obniżył zawartość składników do 3,5 proc.

Wczoraj wydawało się, że ekoskładniki nie popłyną do dystrybutorów tak szerokim strumieniem, jak chciał rząd. Sejmowa komisja zaakceptowała poprawki senatorów, którzy - powołując się na opinie ekspertów - zalecali ostrożność.

Reklama

Poprawki Senatu bardzo nie podobają się posłom PSL. Nie ma dla nich znaczenia, że ekopaliwo może być dużo droższe i w takim stężeniu szkodzić silnikom. Produkcja biokomponentów to w końcu bardzo intratny interes dla uprawiających rzepak i zboża. Poprawkę Senatu ludowcy nazywają "psuciem prawa".

Ostatecznie PSL udało się przekonać SLD i zyskać poparcie dla swojej wersji. Lewica - głosem swojego rzecznika - stwierdziła, że ustawa jest dobra dla rolników, nieszkodliwa dla silników i zapowiedziała odrzucenie poprawki senatorów. Nie wiemy, jakich argumentów użyli ludowcy, wiadomo jednak, że za wszystko i tak zapłacą kierowcy.

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: rząd | biopaliwa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy