6 zł za litr benzyny jeszcze nie teraz. A kiedy?

W przyszłym tygodniu nie należy zbytnio liczyć na obniżkę cen paliw na stacjach benzynowych, jak to zdarzyło się przed Świętami Wielkanocnymi, ale na razie raczej nie grozi nam przekroczenie granicy 6 zł za litr paliwa - oceniają analitycy.

Chwilowo 6 zł za litr nam nie grozi
Chwilowo 6 zł za litr nam nie groziINTERIA.PL

Średnio w kraju ceny benzyny nie powinny w najbliższym miesiącu przekroczyć poziomu 6 zł za litr, jeśli wziąć pod uwagę wyhamowanie zwyżek cen na rynku hurtowym - ocenia biuro Reflex. Detaliczne ceny benzyny 95 w mijającym tygodniu wzrosły średnio o 2 grosze na litrze i średnia cena to teraz 5,89 zł/l, ale są stacje, gdzie benzyna 95 kosztuje już 5,99 zł/l - podkreśla Reflex.

Zauważa też, że przez kolejny tydzień ceny detaliczne oleju napędowego nie zmieniły się, średni poziom 5,79 zł za litr obserwujemy już od 3 miesięcy, a nadchodzące tygodnie nie powinny przynieść większych zmian ceny tego paliwa. Z kolei cena autogazu pozostaje praktycznie niezmieniona od października 2011 r.

Ceny na stacjach okażą się ponownie wyższe, niedawna chwilowa przecena oleju napędowego nie będzie raczej powtórzona, a dla benzyny także nie powinniśmy zobaczyć redukcji cen - ocenia portal e-petrol.pl. Podkreśla, że poziom 6 zł za litr dziś jeszcze nam nie zagraża, ale w perspektywie kilku tygodni jest zupełnie realny.

W ocenie e-petrol.pl w przyszłym tygodniu benzyna 95 na stacjach będzie kosztować w przedziale 5,88-5,99 zł za litr, a olej napędowy - 5,74-5,85 zł za litr.

W ocenie biura Reflex w najbliższych dniach uwaga rynku skupi się na sobotnim spotkaniu USA, Rosji, Chin, Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec z Iranem w sprawie programu nuklearnego Teheranu.

Portal e-petrol.pl ocenia, że napięcie na arenie międzynarodowej związane z irańskimi staraniami o energię jądrową było jednym z głównych czynników odpowiedzialnych za wzrost cen ropy w ostatnich miesiącach, a od wyniku tych rozmów może zależeć, czy uda się uniknąć eskalacji konfliktu i przekształcenia go w działania militarne.

Groźba izraelskiego prewencyjnego ataku na irańskie instalacje nuklearne jest cały czas obecna i jeśli nie dojdzie do zbliżenia stanowisk w sprawie wzbogacania uranu przez Teheran, to presja na wzrost cen ropy może powrócić - ocenia e-petrol.pl.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas