Uciekał "na haju"...

Mieszkaniec województwa lubuskiego, który spowodował wypadek na drodze krajowej nr 2 był prawdopodobnie pod wpływem amfetaminy.

Mężczyzna, który jechał skradzionym samochodem nie zatrzymał się do kontroli. Podczas ucieczki zderzył się z samochodem ciężarowym.

- Jadący od strony Niemiec kierowca nie zatrzymał się do kontroli i zdecydowanie przyspieszył na widok umundurowanego patrolu funkcjonariuszy Straży Granicznej z placówki w Świecku. Następnie przejechał pod wiaduktem w stronę Poznania, wjeżdżając na przebudowywaną drogę i zaczął jechać pod prąd. Wówczas doszło do zderzenia z samochodem ciężarowym - powiedziała Anna Galon - rzeczniczka nadodrzańskiego oddziału Straży Granicznej.

Wówczas kierowca porzucił auto i próbował uciekać dalej pieszo, jednak szybko został złapany.

Prawdopodobnie mężczyzna aż dwa razy zażył amfetaminę.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas