TK: Kary za brak OC są legalne

Karanie kierowców za brak ubezpieczenia OC jest jednak zgodne z prawem. Tak uznał dziś Trybunał Konstytucyjny. Obowiązujące przepisy zaskarżył Rzecznik Praw Obywatelskich profesor Andrzej Zoll. Jego zdaniem naruszają one zasady praworządności i legalności.

Karanie kierowców za brak ubezpieczenia OC jest jednak zgodne z prawem. Tak uznał dziś Trybunał Konstytucyjny. Obowiązujące przepisy zaskarżył Rzecznik Praw Obywatelskich profesor Andrzej Zoll. Jego zdaniem naruszają one zasady praworządności i legalności.

Ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej płacą wszyscy właściciele pojazdów mechanicznych. To obowiązkowe składki, z których pokrywane są koszty odszkodowania na przykład w czasie stłuczki pojazdów.

Bez opłacenia OC nie wolno wyjechać na ulicę. Jeśli z opłatą spóźnimy się choć jeden dzień, grozi nam wysoka kara, a tę wyznacza Rada Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, która wypłaca odszkodowania powypadkowe. Problem - zdaniem profesora Zolla - polega po pierwsze na tym, czy Fundusz sam może wyznaczać kary. Druga wątpliwość dotyczy wysokości kary: niezależnie od tego, czy ktoś nie ma ubezpieczenia jeden dzień czy pół roku - płaci tyle samo. Za brak OC, w przypadku samochodu osobowego trzeba zapłacić 3500 zł, w przypadku ciężarówki 4100 zł.

Reklama

Rzecznik Praw Obywatelskich zwraca uwagę jeszcze na to, że obywatel nie może się od nałożonej kary odwołać. Przepisy tego nie określają, choć powinny.

RMF
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy