Rozmawianie przez telefon, to tylko jedno z przewinień kierowców
Ośmiu na dziesięciu przebadanych kierowców przyznało, że nadal prowadzili samochód pomimo bardzo dużego zmęczenia, a prawie trzy czwarte prowadzących samochód korzysta z telefonu komórkowego podczas jazdy – pokazują wyniki badań przeprowadzonych przez AA-Populus Driver Poll i LeasePlan.
W przypadku zmęczenia za kierownicą badania przeprowadzono na 17,5 tys. kierowców. Wyniki pokazały, że najczęstszym powodem zmęczenia podczas jazdy jest "długi i ciężki dzień w pracy" - twierdzi 39 proc. ankietowanych. Prawie połowa (43 proc.) kierowców w wieku od 18 do 34 lat czuje się zmęczonych podczas jazdy w nocy, a prawie jedna trzecia (31 proc.) zapytanych uważa, że pokonuje zbyt duże dystanse w ciągu dnia.
W badaniu przeprowadzonym przez LeasePlan 74 proc. zapytanych kierowców przyznało, że podczas prowadzenia samochodu korzystało z telefonu komórkowego, jedna piąta (20 proc.) potwierdziła wysyłanie w tym czasie wiadomości tekstowych, a 9 proc. przyznało się do korzystania z mediów społecznościowych.
Dane zebrane podczas przeprowadzania ankiety pokazały, że telefon komórkowy stanowi tylko jeden z problemów. Ponad jedna trzecia zapytanych (35 proc.) przyznała się do jedzenia podczas jazdy, a 68 proc. kierowców potwierdziło, że pije za kierownicą. Na końcu listy znaleźli się użytkownicy samochodów, którzy podczas prowadzenia auta robią makijaż (2 proc.), czytają (5 proc.) i golą się (2 proc.).
- Menadżerowie flot dostrzegają oczywiście problem wynikający z niebezpiecznych zachowań samych kierowców, którzy użytkują flotę firmową. Dlatego bardzo dużą popularnością cieszą się dodatkowe systemy bezpieczeństwa, takie jak układ wczesnego reagowania w razie ryzyka zderzenia, system wykrywania pieszych czy asystent ostrzegający o niezamierzonej zmianie pasa ruchu. Co więcej wybierając pakiet takich systemów wpływa się na zmniejszenie ryzyka kolizyjności danej floty, a co za tym idzie osoba zarządzająca firmowym parkiem samochodowym otrzymuje niższe wyceny ubezpieczenia OC i AC. W ofercie Toyoty takie systemy są dostępne we wszystkich modelach, począwszy od AYGO i Yarisa, w standardzie lub w cenie lakieru metalik - wyjaśnia Wojciech Wyszyński, Kierownik ds. Klientów Kluczowych w salonie Toyota Radość. - Obowiązujące w Polsce przepisy mówią, że jedyną możliwością na odbycie rozmowy podczas prowadzenia samochodu zgodnie z prawem jest korzystanie np. z urządzenia głośnomówiącego, stąd samochody wybierane dla flot są wyposażone w Bluetooth, który umożliwia sparowanie telefonu z systemem audio samochodu.
Z badań przeprowadzonych przez firmę Continental wynika, że sami kierowcy zaczynają zauważać problem związany z używaniem telefonu podczas jazdy. Ankietowani uważają przy tym, że aparaty powinny mieć zainstalowaną w swoim systemie specjalną blokadę. Może się ona aktywować podczas jazdy i uniemożliwiać korzystanie z urządzenia.
Skąd chęć do tak drastycznych rozwiązań? Badania pokazały, że 46 proc. kierowców uważa za dopuszczalne spoglądanie na telefon podczas np. powolnego przemieszczania się w korku czy stania na światłach. Co więcej, kierowcy zdają sobie sprawę, że jest to działanie niezgodne z prawem i 28 proc. z nich potwierdziło, że takie zachowanie stało się już normą. Co więcej ponad 40 proc. nie czuje żadnego zagrożenia, a 57 proc. twierdzi, że nie traci kontroli nad samochodem - to z kolei wyniki sondażu przeprowadzonego przez brytyjski serwis Motoring.