Niebezpieczna komórka w samochodzie

Zakaz używania telefonu komórkowego w czasie jazdy to chyba najczęściej łamany przepis dotyczący prowadzenia samochodu.

Chociaż policjanci drogówki zdają się nie mieć litości dla telefonicznych gaduł, widok auta zjeżdżającego na pobocze, by kierowca mógł w spokoju porozmawiać przez komórkę wciąż należy w Polsce do rzadkości.

Niestety, wielu kierowców traktuje ten przepis, jako zamach na ich swobody obywatelskie. Problem w tym, że zaaferowany rozmową kierowca przestaje skupiać uwagę na prowadzeniu, czego skutki nader często widoczne są gołym okiem.

Jakie konsekwencje może ściągnąć na nas komórkowe gadulstwo? Oto filmik dokumentujący zdarzenie, do jakiego doszło kilka dni temu w Rosji. Ten kierowca na pewno zastanowi się dwa razy, zanim w czasie jazdy kolejny raz sięgnie po swój telefon...

Reklama

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy