Na oponach nie warto oszczędzać
Zima to trudny czas dla kierowców. Śnieg, lód i deszcz skutecznie zmniejszają przyczepność samochodu.
Warto więc zainwestować w komplet dobrych opon zimowych i - jak twierdzą specjaliści - nie należy na nich oszczędzać. To bowiem dzięki nim nasze auto "trzyma się" jezdni, a powierzchnia styku opony z asfaltem jest mniej wiecej równa powierzchni... kartki pocztowej.
Komplet nowych piętnastocalowych opon zimowych do auta średniej klasy to wydatek rzędu 1200 złotych. Wulkanizatorzy radzą, by z wymianą nie czekać na śnieg, tylko pomyśleć o niej już teraz, gdyż często zdarza się, że termometry wskazują poniżej 7 stopni Celsjusza.
Jakie opony kupić? - Przede wszystkim trzeba się kierować dobrą marką i rzeźbą bieżnika. Polecam oponę kierunkową, która lepiej odprowadza błoto pośniegowe i wodę - mówi Krzysztof Boba z serwisu oponiarskiego w Szczecinie. Jego zdaniem przy kupnie opon należy zwrócić uwagę na datę ich produkcji. Jest ona wybita na barku opony w postaci trzech lub czterech liczb, z których dwie pierwsze oznaczają kolejny tydzień roku, a ostatnie - rok produkcji.
Zgodnie z polskim prawem, jako nowe można sprzedawać opony nie starsze niż trzy lata.