Głupota i chamstwo...

Niedawno pisaliśmy o pogardzie, z jaką Polacy traktują polskie prawo. Łamanie przepisów nie zawsze jest szkodliwe i społecznie potępiane, czasem świadczy jednak o głupocie i braku kultury.

Parkowanie tuż przed przejściem dla pieszych, blokowanie pasa ruchu, zajmowanie miejsc przeznaczonych dla inwalidów, czy wręcz parkowanie na (!) przejściu niewątpliwie nie wystawia dobrego świadectwa kierowcy.

Właśnie z taką sytuacją spotkał się reporter INTERIA.PL. Widoczne na zdjęciu samochody nie tylko nie zachowały wymaganej przepisami odległości od przejścia dla pieszych, ale również zablokowały jeden pas, co na pewno nie wpłynęło dobrze na płynność ruchu.

Natomiast wyjątkową bezczelnością lub głupotą wykazał się kierowca ciemnozielonego pojazdu. Skoro miejsca przed przejściem na pieszych już nie było, postanowił zaparkować dokładnie na pasach... Czy nie zdawał sobie sprawy z zagrożenia jakie stwarzał?

Reklama

Inną polską specjalnością, z którą można się często spotkać, jest bezczelność prezentowana przez właścicieli nie najmłodszych, ale drogich niemieckich samochodów. Chyba każdy z nas wychodząc z centrum handlowego miał okazję zaobserwować następującą scenkę:

Tuż przed wejściem, na zakazie zatrzymywania, na przejściu dla pieszych lub na miejscu dla inwalidów parkuje duże i drogie Audi lub BMW. Czasem zamknięte, a czasem otwarte - wtedy pasażerowie, wyżelowani dżentelmeni, którzy niedawno wyszli z solarium, stoją obok paląc papierosy i dyskutując o problemach tego świata...

O co chodzi? Skąd taka moda? Trudno powiedzieć. Natomiast śmiało można postawić diagnozę na temat kultury osobistej prezentowanej przez kierowców owych pojazdów. Owa diagnoza nie będzie dla nich zbyt optymistyczna...

A czy Wy spotkaliście się z podobnymi przejawami chamstwa lub głupoty?

Zobacz ostatnie wydanie naszego biuletynu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: parkowanie | łamanie przepisów | głupoty | chamstwo | głupota
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama