Dziwny tekst o Zientarskim

W sobotnim wydaniu Super Expressu pojawił się dość dziwny tekst na temat Macieja Zientarskiego. Powstrzymamy się od jego komentowania publikując tylko kilka cytatów tego tekstu.

Fot: Adam Nocoń
Fot: Adam NocońAgencja SE/East News

(...)Na jednej z warszawskich ulic spotkaliśmy Macieja Zientarskiego (36 l.), jak z zachwytem oglądał krwistoczerwonego cadillaca - pisze SE. Czyżby ciężko ranny w przerażającej masakrze na warszawskim Ursynowie dziennikarz nie wyciągnął z tego zdarzenia żadnych wniosków?!(...)

I kolejny fragment: (...) Zachowywał się jak dziecko, które widzi wymarzoną zabawkę na wystawie sklepowej. (...)Gładził samochód, sprawiał wrażenie, jakby chciał do niego wsiąść(...)Zachowanie Zientarskiego i jego błyskawiczny powrót do formy, wydają się nieprawdopodobne. A jeszcze miesiąc temu miał problemy z pamięcią i ledwo chodził. Kto by pomyślał, że tak szybko zechce wrócić za kółko!(...)

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas