10 samochodów spłonęło w Poznaniu

Samochody warte milion złotych spłonęły w nocy w Poznaniu. Do pożaru doszło na parkingu strzeżonym w centrum miasta. Ogień uszkodził także sąsiadującą z parkingiem kamienicę. Przyczyny pożaru nie są na razie znane, ale nie można wykluczyć podpalenia.

Strażacy i policjanci nie chcą się na razie wypowiadać, czy przyczyną pożaru było podpalenie. Policja prowadzi w tej sprawie dochodzenie. Na miejscu są biegli, przesłuchiwany jest strażnik parkingu.

Całkowicie spłonęło 10 samochodów, wśród nich 2 bmw, opel astra i opel corsa. Sześć innych zostało poważnie nadpalonych.

Zgłoszenie o pożarze strażacy otrzymali o godz. 1. w nocy. Ogień udało się ugasić dopiero nad ranem. Walczyło z nim 42 strażaków. Temperatura była tak duża, że w pobliskiej kamienicy powylatywały szyby. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.

Reklama
RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: płomień | spłonięcie | strażacy | Poznań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy