Używana Honda HR-V (1999-2006)
Honda HR-V nawet po siedmiu latach od zakończenia produkcji wygląda oryginalnie i atrakcyjnie. A jak z trwałością?
Modelu HR-V nie da się zaszufladkować do konkretnej klasy - zaprojektowano go z myślą o konkretnym odbiorcy. Inżynierowie z Japonii stworzyli nadwozie wielkości auta kompaktowego z powiększonym prześwitem, tyłem rodem z kombi i wyposażyli je w prosty napęd na cztery koła. Bardzo zaokrąglony przód udało się ciekawie połączyć z kanciastą resztą nadwozia i trzeba przyznać, że HR-V wciąż może się podobać. Auto szczególnie przypadło do gustu paniom, ale byłoby nadużyciem określanie go mianem "damskiego".
Pojadą cztery osoby
Wnętrze 3-drzwiowej Hondy jest przeznaczone tylko dla czterech osób i tak też była ona rejestrowana. Kierowca i pasażer siedzący obok mają zupełnie wystarczającą ilość miejsca, a wsiadanie ułatwiają bardzo długie drzwi, które mogą jednak przeszkadzać na zapchanych miejskich parkingach. Zajmowanie miejsc w drugim rzędzie siedzeń jest już mocno utrudnione. Ilość miejsca na nogi sprawia, że dorosłe osoby nie będą zadowolone z dłuższych podróży na tylnej kanapie. Sytuację ratuje nieco długie siedzisko.
Rok po wprowadzeniu auta na rynek do oferty dołączyła też dłuższa o 10 cm wersja pięciodrzwiowa (również 4-osobowa). Zniknęły w niej kłopoty z wsiadaniem do tyłu i powiększyła się zdecydowanie przestrzeń dla pasażerów. Nie zniknął natomiast największy problem, czyli mały bagażnik mający w obu wersjach pojemność 285 litrów.
Zachwytu nie wywołuje również wykończenie wnętrza - plastiki są szare, dosyć twarde i łatwo się rysują. Spasowanie trzyma dobry poziom, ale część użytkowników narzeka na piski i skrzypienia odzywające się na nierównościach. Wnętrze poprawiło się trochę po face liftingu z 2001 roku. Wielu właścicieli dobrze ocenia widoczność. W jeździe pomagają też spore lusterka zewnętrzne.
Dziury niestraszne
Nie należy uznawać, że HR-V to auto terenowe, ale wyrwy w jezdni, zapadnięte studzienki i olbrzymie krawężniki nie są dla sympatycznej Hondy żadną przeszkodą. Zawieszenie nadzwyczaj dzielnie znosi eksploatację - zdarzają się tylko powybijane gumy stabilizatora.
Jeden z głównych atutów HR-V, czyli napęd wszystkich kół, jest też zarazem jedną z jej głównych bolączek. Działa on zupełnie niezależnie od kierowcy i nie ma możliwości zablokowania na stałe napędu 4x4. Podczas jazdy moc wędruje jedynie na przednią oś. Dopiero po wystąpieniu poślizgu pompa hydrauliczna przekazuje napęd również na oś tylną. Niestety, dzieje się to z wyraźnym opóźnieniem i szarpnięciem. Przez to napęd obu osi trudno uznać za atut podczas szybkiej jazdy po asfalcie, bo dołączy się on dopiero podczas wystąpienia wyraźnej podsterowności. W terenie i na śliskich nawierzchniach opóźnienie w przekazaniu mocy na tylną oś powoduje, że mniej doświadczeni kierowcy mogą się zakopać. Podczas próby ruszenia w bardziej grząskim terenie bardzo łatwo jest spalić sprzęgło. Zdarzają się też problemy z hałasującym tylnym mostem i sprzęgłem tarczkowym, za którego pośrednictwem dołączany jest napęd tylnej osi.
Tak jak inne Hondy, również ten model wymaga bardzo regularnej wymiany oleju w układzie przeniesienia napędu (koniecznie na taki jak zaleca producent - najlepiej kupować go w ASO). Usterkowość układu przeniesienia napędu nie powinna zniechęcać do zakupu, ponieważ w największym stopniu jest ona spowodowana zaniedbaniami w serwisowaniu i agresywnym użytkowaniem, a nie słabą konstrukcją. Na niektórych rynkach oferowano też wersję z jedynie przednim napędem. W Polsce ich nie sprzedawano, a na rynku wtórnym występują nadzwyczaj rzadko.
Silniki: mały wybór
Wybór jednostek napędowych jest mały. W gamie brakuje niestety diesla, a oba silniki benzynowe mają pojemność 1,6 l (105 lub 124 KM). Charektyryzują się one spokojną pracą, jednak zdecydowanie brak im momentu obrotowego. Słabszy silnik, nietypowo jak na Hondę, nie ma też ochoty na wspinanie się na wyższe prędkości obrotowe. Mocniejszy, wyposażony w system zmiennych faz rozrządu VTEC, lepiej radzi sobie z wkręcaniem się na wyższe obroty, ale jemu też brakuje sił, aby sprawnie rozpędzić ważące ponad 1200 kg auto stawiające powietrzu spory opór. Chwalone w innych modelach silniki są tutaj trochę za bardzo wysilone - użytkownicy skarżą się na ich hałaśliwość powyżej 100 km/h i zdecydowanie za duże spalanie. Rozsądne wartości w granicach 9 l/100 km osiągną tylko bardzo spokojni kierowcy. W mieście i podczas średnio dynamicznej jazdy w trasie HR-V może pochłonąć nawet 11-12 l/100 km. Wielu właścicieli zdecydowało się na montaż instalacji LPG, czego jednak nie polecamy. Głowice silników znoszą to źle, a wiele warsztatów montujących instalacje gazowe nie radzi sobie z pojawiającymi się trudnościami. Kierowców jeżdżących dynamicznie nie powinno dziwić zużycie oleju mogące dochodzić nawet do 1 litra na 5000 km.
Same silniki to bardzo niezawodne jednostki. Do tego większość osprzętu jest taka sama, jak w wielu innych osobowych Hondach, szczególnie w Civicu, co znacznie obniża koszty eksploatacji. Rozrząd jest napędzany paskiem, który należy wymienić co 120 tys. km, a co 40 tys. km - sprawdzić i ewentualnie wyregulować luzy zaworowe.
Precyzyjne skrzynie biegów, do jakich przyzwyczaiła klientów Honda, odnajdziemy też w modelu HR-V. Niestety, tak jak w wielu innych japońskich autach, pojawiają się z czasem przeszkody przy wrzucaniu wstecznego biegu. Występowała też wersja z bezstopniową skrzynią CVT, ale to zupełna rzadkość.
Zadbane auta z lat 1999-2000 kosztują od 12 do 15 tys. zł. Za 3-5 tys. zł więcej można stać się właścicielem zdecydowanie większej i wygodniejszej Hondy CR-V czy Toyoty RAV-4 w podobnym stanie i wieku.
Za HR-V z lat 2001-2005 sprzedający liczą sobie od 16 do blisko 25 tys. zł. Nie ma zauważalnych różnic w cenach wersji 3 i 5-drzwiowej.
HR-V to nietuzinkowy samochód, a takiemu można zdecydowanie więcej wybaczyć. Mimo tego, że łączy wygląd SUV-a i kombi z wymiarami auta kompaktowego, nie należy od niego oczekiwać, że poradzi sobie z jazdą terenową, będzie poręczny jak kompakt, a zarazem pojemny jak kombi. Świetnie za to sprawdzi się jako pojazd dla dwojga młodych osób lub w rejonach, gdzie drogi zimą stają się trudno przejezdne.
5-drzwiowa HR-V
Honda HR-V: historia modelu
1999: HR-V pojawia się w ofercie Hondy. Dostępny z dwoma silnikami 1.6 i napędem 4x4 (przedni napęd tylko na wybrane rynki).
2000: Do sprzedaży trafia dłuższa wersja z pięciodrzwiowym nadwoziem.
2001: Delikatny face lifting.
2006: Zakończenie produkcji. Następca pojawia się tylko na rynku japońskim pod nazwą Honda Crossroad.
Honda HR-V: typowe usterki i problemy
- Wybijające się gumy stabilizatora, czasami też mocowania tylnego mostu.
- Problemy z przeniesieniem napędu na tylną oś.
- Głośna praca tylnego mostu.
- Korozja drobnych elementów, takich jak mocowania chłodnicy czy osłona kolektora.
- Awarie sprzęgła płytkowego.
Honda HR-V: plusy
- Trwałe zawieszenie.
- Wysoki poziom niezawodności.
- Spory prześwit.
- Niezłe wyposażenie.
Honda HR-V: minusy
- Słaba skuteczność napędu na cztery koła.
- Ciasne wnętrze i mały bagażnik.
- Znaczne koszty serwisowania.
Tekst i zdjęcia: Rafał Andrzejewski