Na ostro
DaimlerChrysler pracuje nad samochodami, które w produkcji znaleźć się powinny w roku 2005. Jeden nich z to pojazd o nazwie ESX3. Charakteryzuje się on nietypową formą geometryczną, która zrywa ze współczesnymi trendami stylistyki samochodów.
Ale technologia na miarę XXI wieku znajduje się przede wszystkim w kabinie tego auta. Zamiast szeregu przycisków i wyłączników sterujących klimatyzacją i systemem audio itp, pośrodku tablicy rozdzielczej ESX3 umieszczono interaktywny ekran, posiadający trzy gałki do obsługi Internetu, odbiornika radiowego, DVD, klimatyzacji, nawigacji drogowej oraz systemów zabezpieczenia. W ESX3 zastosowano także technikę sterowania systemami pojazdu przez "klikanie" przyciskami na kole kierownicy.
Elektronika tablicy rozdzielczej ESX3 funkcjonuje zgodnie z życzeniem kierowcy lub pasażera, dopasowując działanie do ich potrzeb. Możliwe są różne wersje konfiguracji, pozwalające na wybór funkcji w zależności od graficznego obrazu menu na ekranie.
Przykładowo, jeżeli kierowca chce wyświetlić menu funkcji ogrzewania i wentylacji, gałki sterują tymi funkcjami; jeśli pasażer woli wyświetlić menu systemu audio, gałki te sterować będą odbiornikiem radiowym, odtwarzaczem DVD i equalizerem. Ultranowoczesne są także ... peryskopowe lusterka wbudowane w słupki przednie. Obniżają one opory aerodynamiczne i za pomocą systemu zwierciadeł i soczewek umożliwiają dobrą obserwację niezależnie od warunków pogodowych. Peryskopowe obrazy pojawiają się przed kierowcą po obu stronach górnej krawędzi tablicy rozdzielczej.
A co znajduje się pod maską ESX3? Jak przystało na pojazd XXI wieku hybrydowy zespół napędowy. Składa się on z trzycylindrowego aluminiowego silnika Diesla o pojemności 1,5 litra oraz silnika elektrycznego o mocy 15 kW. ESX3 obniża zużycie paliwa przez użycie silnika elektrycznego i akumulatorów dla odzysku energii podczas hamowania. Dla dodatkowej oszczędności silnik Diesla wyłącza się automatycznie na czas postoju pojazdu, po czym jest uruchamiany silnikiem elektrycznym natychmiast po wciśnięciu pedału przyspieszenia.
Zespół napędowy ESX3 charakteryzuje się także znacznymi oszczędnościami wagowymi: masa silnika wysokoprężnego nie przekracza 114 kg, a chłodzonego powietrzem silnika elektrycznego - 35 kg. Napęd hybrydowy waży więc mniej niż konwencjonalny, z jednym tylko silnikiem - spalinowym.
Czy ESX3 w takiej postaci, w jakiej był prezentowany w Genewie ma szanse na seryjną produkcję? Nawet przedstawiciele DaimleraChryslera mówią, że nie. Ale nowinki techniczne w nim zastosowane prędzej czy później na pewno trafią także do aut którymi będziemy jeździć. To tylko kwestia czasu.
Dane techniczne
