130 zł za centymetr peugeota?

"Dwieścieszóstka" dostępna jest w dwóch kategoriach, skierowanych do różnych klientów. Jedna to ekskluzywny "bajer", oznaczony symbolem 206 CC, który za naciśnięciem przycisku zamienia się z samochodu coupe w prawdziwe kabrio. Druga kategoria, reprezentowana przez popularne wersje trzy- i pięciodrzwiowe oraz kombi 206 SW, to klasyczne samochody do codziennego użytku. Jednak dostępność tych trzech wersji nadwoziowych nie ułatwia wyboru. Gdy wyznacznikiem jest tylko cena to natychmiast na przegranej pozycji znajduje się model kombi. Jest on droższy od wersji pięciodrzwiowej o 2600 zł, a skoro długośc jego nadwozia przewyższa hatchbacka o 20 cm, to możemy uznać, że za każdy dodatkowy centymetr dopłacamy 130 zł. Czy jednak wyższa cena to tylko większe nadwozie?

130 zł za centymetr peugeota?
130 zł za centymetr peugeota?INTERIA.PL

Wersja hatchback

INTERIA.PL

Pozornie wersje trzy i pięciodrziowe są identyczne, a jedyną dostrzegalną przez kupującego różnicą jest cena 1300 zł. Jednakże nie warto łakomić się na te oszczędności. Pojazd tego segmentu jest w Europie Zachodniej (a często także w Polsce) kupowany głównie jako drugi samochód w rodzinie. Stąd też tylne drzwi są zbędne. Jednakże przy odsprzedaży na rynku wtórnym, liczba drzwi jest ważnym czynnikiem zakupu. Ponieważ kupujący z reguły nie mają innego samochodu, chcą aby 206 spełnił zadanie rodzinnej limuzyny, a ta musi mieć pięć drzwi. Prowadzi to do absurdu, gdyż w salonie różnica ceny obu wersji to koszt 1300 zł, a na rynku wtórnym ponad 2500 zł.

INTERIA.PL

Wersja pięciodrzwiowa ma też zaletę odczuwalną podczas parkowania na wąskich miejscach parkingowych. Mniejsze drzwi to też mniejsza przestrzeń potrzebna do ich otwarcia. Drugim ważnym aspektem jest kolor samochodu. Największą popularnością na giełdzie cieszą się samochody w kolorach metalizowanych (dopłata wynosi 1235 zł), lub czarnym (dopłata 520 zł). Najmniejsze zainteresowanie przy odsprzedaży mają samochody białe. Podsumowując kupując wersję hatchback warto zainwestować w dodatkowe drzwi (nawet jeżeli są nam niepotrzebne) i odpowiedni kolor.

Wersja 206 SW

INTERIA.PL

Kombi to odmienny styl karoserii i większe gabaryty przestrzeni bagażowej. Nadwozie dłuższe o 20 cm wykorzystano do powiększenia bagaznika, dzięki czemu gdy złożymy siedzenie tylne, możemy przewozić przedmioty o długości 140 cm. Ponadto klapa bagażnika kończy się dopiero przy zderzaku, czyli wkładając bagaż musimy go unieść o 15 cm niżej niż w wersji hatchback. Plusem jest także standardowe stosowanie klapy bagażnika z otwieranym oknem, jak w dużych kombi - Citroenie C5, czy BMW 5. W efekcie aby włożyć drobne przedmioty wcale nie musimy unosić całej klapy, a wystarczy tylko uchylić szybę.

INTERIA.PL

Jednakże kupując "małe kombi" czekają na nas również przykre nispodzianki. W tym wypadku dotyczą one wersji silnikowej. Pojazd oferowany jest z najmniejszym silnikiem 1100 ccm o mocy 60 KM. Zważywszy, iż 206 SW waży o 80 kg więcej niż hatchback, silnik ten jest wyraźnie za słaby. Decydując się na 206 kombi musimy kupić wersję minimum 1400 ccm (75 KM). W tym przypadku różnica cen między 1,1 i 1,4 wynosi 2000 zł.

INTERIA.PL

Ważne też, aby na 206 SW nie patrzeć jak na samochód typowo użytkowy. Większa pojemność bagażnika i lepsza ładowność nie powinny nas zwieść. Kształt karoserii (duże tylne światła, klamka drzwi tylnych, a szczególnie przyciemniana szyba tylna) wskazują raczej na sportowy styl niż walory typowo użytkowe. Także parametry jezdne nie wskazują, iż najważniejsza jest ładowność. Zarówno hatchback, jak i kombi prowadzą się na krętych drogach identycznie. Gdyby ktoś chciał zakupić pojazd homologowany na ciężarówkę, może to uczynić zarówno w przypadku jednej i drugiej wersji nadwoziowej. W tym wypadku cena samochodu wzrasta o 1900 zł.

Model: hatchback/206 SW

(BK)

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas