Suzuki SX4 1.6 4WD Premium - test
Suzuki SX4 doczekało się drobnego liftingu. Zmianom poddano także silnik.
Po trzech latach od wprowadzenia na rynek, miejska terenówka Suzuki doczekała się liftingu. Z zewnątrz zmiany SX4 są niemal niezauważalne. Konstruktorzy zmienili nieco kształt zderzaka przedniego oraz wlot powietrza. Nowy wzór mają także felgi aluminiowe. Dodatkowo w wersji z napędem na dwie osie, nakładki na zderzaki imitujące aluminium mają teraz inne przetłoczenia.
Suzuki SX4 1.6 4WD Premium
Suzuki SX4 1.6 4WD Premium - test (czytaj artykuł)
Kosmetyczne zmianyWe wnętrzu zmiany są bardziej istotne. Niestety nie zdecydowano się zastosować lepszych materiałów. Plastiki są raczej ze średniej półki i łatwe do zarysowania. Za to automatyczna klimatyzacja zyskała wyświetlacz. Konstruktorzy zaprojektowali także nowe zegary.Użytkownicy na pewno ucieszą się, że podświetlono przyciski sterowania radiem na kierownicy oraz regulator poziomowania reflektorów czego brakowało w poprzednim modelu. Przemieszczono także wyświetlacz komputera, teraz znajduje się między prędkościomierzem i obrotomierzem. Jego sterowanie jest jednak dalekie od ideału. Przełącznik umieszczono między zegarami, aby go użyć trzeba włożyć rękę między ramiona kierownicy, co nie jest ani wygodne a tym bardziej bezpieczne. Komputer zyskał za to nową funkcję - wyświetla pozostały zasięg. W porównaniu z poprzednikiem poprawiono także wyciszenie. Jednak powyżej 100 km/h podróżującym zaczyna dokuczać hałas.
Nowości pod maskąNajważniejsza zmiana jest ukryta pod maską. Silnik o pojemności 1,6 l zyskał więcej mocy (o 13 KM) oraz ma większy moment obrotowy (o 11 Nm) i spełnia normę EURO 5. Efekt? Nowe SX4 z tą jednostką napędową lepiej przyspiesza i to na niższych obrotach. Jednak aby w miarę dynamicznie poruszać się, trzeba utrzymywania silnika na wysokich obrotach. Na pocieszenie pozostaje fakt, że silnik teraz spala około pół litra mniej niż poprzednik.
Z wyjątkiem wersji z silnikiem diesla, zdecydowano, że SX4 będzie miał montowane na tylnej osi hamulce tarczowe zamiast bębnowych. Zastanawia fakt, dlaczego nie zdecydowano się choćby za dopłatą, zaoferować ESP dla wszystkich wersji pojazdu. Ten jest dostępny tylko w egzemplarzach z automatyczną 4-biegową skrzynią biegów i napędem na dwie osie. W pewnym stopniu brak tego systemu rekompensuje napęd na cztery koła i twardo zestrojone zawieszenie. Dzięki temu auto prowadzi się pewnie, nawet podczas szybkiego pokonywania ostrych zakrętów.
Sebastian Sulowski
Plusy:pewne prowadzenie, przestronna kabina i dobra widoczność do przodu, prześwit auta pozwalający pokonać każdy krawężnik
Minusy:brak ESP nawet za dopłatą w większości wersji, spore spalanie, mały bagażnik, plastiki przeciętnej jakości
Silnik | benzynowy |
Pojemność skokowa | 1586 cm3 |
Układ cylindrów/zawory | R4/16 |
Moc maksymalna | 120 KM/6000 |
Maks. moment obrotowy | 156 Nm/4400 |
Skrzynia biegów | manualna/5-bieg. |
Napęd | 4x4 |
Pojemność bagażnika | 270/625 l |
Opony | 205/60 R16 |
Wymiar (dł./szer./wys.) | 415/175/162 cm |
Rozstaw osi | 250 cm |
Osiągi | |
Prędkość maksymalna | 175 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 11,5 s |
Zużycie paliwa wg producenta (miasto/trasa/średnie w l/100 km) | 8,7/5,2/6,4 |
Zużycie paliwa w teście (miasto/trasa w l/100 km) | 9,0/7,0 |