Dacia Dokker Van 1.5 dCi 90 - test

Prawdziwi fachowcy słono liczą sobie za swoje usługi. Nie dotyczy to Dokkera.

Idealny pojazd dla małego biznesu – Dokker ma pełną homologację VAT.
Idealny pojazd dla małego biznesu – Dokker ma pełną homologację VAT.Motor

Na ceny następcy Logana Van, czyli modelu Dokker Van, czekano z niecierpliwością. Szczególny niepokój wzbudziły wśród rywali: nikt do tej pory nie zaoferował kombivana z odsuwanymi drzwiami w cenie poniżej 30 tys. zł netto (36 800 zł brutto). Wprawdzie kwota ta dotyczy tylko modelu Base z silnikiem benzynowym, ale nawet testowany Dokker Van w odmianie Confort i z silnikiem Diesla kosztuje zaledwie 48 462 zł, podczas gdy samochody konkurencji (np. Fiat Doblo, Citroen Berlingo) w bazowych wersjach zaczynają się od 60 tys. zł brutto. Cenowo Dacia jest więc prawdziwym ciosem w konkurencję.

Tanio, czyli jakim kosztem?

W tym wnętrzu wszystko jest takie, jakie powinno być: proste i wykonane z tanich, ale estetycznych materiałów, które są łatwe do utrzymania w czystości.Motor

Samochody dostawcze, takie jak Dokker, nie muszą być piękne - przede wszystkim zwraca się uwagę na liczby, określające ładowność czy pojemność przestrzeni ładunkowej. W Dokkerze Van najbardziej zdumiewa fakt, że za cenę zdecydowanie niższą niż pojazdy konkurencyjne, otrzymuje się praktycznie takie same parametry pojemności i ładowności jak w innych kombivanach. Jedyna różnica to to, że Dokker Van nie oferuje różnych wersji rozstawu osi czy takich gadżetów, jak podwyższany dach uchylny w części ładunkowej. Wybór wersji nadwozia ogranicza się do wariantu z drzwiami przesuwnymi tylko na lewej burcie (seria) lub z obu stron. Można też dopłacić za przeszklenie bocznych drzwi przesuwnych i szyby w tylnych drzwiach asymetrycznych. Nie jest to zły pomysł, bo standardowa wersja (widoczna na zdjęciach) martwi bardzo słabą widocznością na boki i do tyłu.

Lusterka boczne są zdecydowanie za małe, a martwe pole - ogromne. Ten problem oraz brak zamykanego schowka w kabinie to wszystkie wady Dokkera, jakie zauważyliśmy.

Dacia Dokker Van 1.5 dCi 90

Dacia Dokker Van 1.5 dCi 90 (czytaj test)

Silnik 1.5 dCi świetnie reaguje na gaz. Zużywa średnio od 5,5 do 6,0 l/100 km.Motor
System Media Nav ma nawigację i wejścia USB oraz Aux. Nie ma czytnika CD.Motor
W tym wnętrzu wszystko jest takie, jakie powinno być: proste i wykonane z tanich, ale estetycznych materiałów, które są łatwe do utrzymania w czystości.Motor
Przegroda ma charakter stały. Ładowność maksymalna wynosi 750 kg.Motor
Brak szyb to brak widoczności. Lusterka boczne nie są wystarczająco duże.Motor
Idealny pojazd dla małego biznesu – Dokker ma pełną homologację VAT.Motor

Dla singla lub pary

W zależności od wersji, Dokker może wieźć dwóch pracowników lub tylko kierowcę - jeśli dokupi się specjalną, łamaną kratę oddzielającą przestrzeń ładunkową i pasażerską. Po złożeniu przedniego fotela i odchyleniu kraty można przewozić towary o długości 3,1 m.

Zmodernizowany diesel 1.5 dCi to idealne źródło napędu dla Dokkera. Cichy silnik ma świetną reakcję na gaz, a ponadto bardzo dobrze dobrano przełożenia skrzyni biegów. Są stosunkowo długie, co obniża zużycie paliwa w trasie i zmniejsza hałaśliwość. Zużycie paliwa przekracza 6 l/100 km tylko jeśli jeździ się z pełnym obciążeniem.

Plusy:

  • znakomita oferta cenowa,
  • bardzo oszczędny silnik wysokoprężny,
  • duża przestrzeń ładunkowa,
  • największy w klasie rozstaw osi.

Minusy:

  • zła widoczność na boki i do tyłu (lusterka są zdecydowanie za małe),
  • przydałyby się zamykane schowki w kabinie.
Silnik
turbodiesel
Pojemność skokowa
1461 cm3
Układ cylindrów/zawory
R4/8
Moc maksymalna
90 KM/3750
Maks. moment obrotowy
200 Nm/1750
Skrzynia biegów
man./5-biegowa
Napęd
przedni
Pojemność ładunkowa
3,3 m3
Opony
185/65 R15
Długość/szerokość/wysokość
436/175/181 cm
Rozstaw osi
281 cm
Osiągi
Prędkość maksymalna
162 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h
13,6 s
Zuż. paliwa wg producenta (miasto/trasa/średnie w l/100 km) 
5,2/4,2/4,5
Zużycie paliwa w teście (miasto/trasa w l/100 km)
5,2/6,0
Cena
48 462 zł

Tekst: Tymon Grabowski, zdjęcia: Robert Brykała

Motor
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas