Zatankowałeś więcej niż wynosi pojemność baku? To nie błąd

Niejednokrotnie można spotkać się z wątpliwościami dotyczącymi tego, czy na stacjach paliw nie dochodzi do przekłamań w kwestii wlewanego do baku paliwa. Zdarza się bowiem, że kierowcy tankują do zbiornika auta więcej, niż wynosi jego pojemność. Jak więc obliczyć zużycie paliwa i z czego może wynikać fakt, że w baku mieści się go więcej niż podaje producent?

W niektórych przypadkach, szczególnie na stacjach paliw, które nie należą do dużych sieci, przekłamanie w kwestii wlanego do baku paliwa może faktycznie wynikać z tego, że dystrybutor podaje mniej paliwa niż w rzeczywistości widzimy na ekranie. Najczęściej jednak wcale nie chodzi o próbę oszustwa, tylko fakt, że większość aut faktycznie jest w stanie przyjąć więcej paliwa niż wynika to z danych producenta.

Jak obliczyć spalanie auta?

Aby obliczyć realne zużycie paliwa na danym odcinku najlepiej zatankować "do pierwszego odbicia", a następnie, po przejechaniu określonego dystansu, zrobić to ponownie. Dzięki temu będzie wiadomo, ile paliwa zostało zużyte. Następnie trzeba podzielić zużyte paliwo przez liczbę przejechanych kilometrów i pomnożyć wynik przez 100. W ten sposób uzyskamy realne, średnie zużycie paliwa na dystansie 100 km.

Reklama

Obecnie kierowcy nie muszą liczyć średniego zużycia paliwa, bo robi to za nich komputer pokładowy. Niegdyś mogły one przekłamywać wynik nawet o kilkanaście procent, ale obecnie komputery wskazują zużycie paliwa, które często nie różni się od tego liczonego "ręcznie" bardziej niż o wartości rzędu 0,1-0,2 l/100 km.

Zatankowałem więcej paliwa niż wynosi pojemność baku. Z czego to wynika?

Przede wszystkim wlewanie zbyt dużej ilości paliwa do baku nie jest dobre. Paliwo, pod wpływem temperatury, może zwiększyć swoją objętość, a jeśli jest go za dużo, może dojść do wycieku. W procesie spalania do baku trafia też z powrotem część paliwa, dlatego producenci podają "roboczą" pojemność zbiornika, która jest zdrowa dla układu napędowego - wlewanie większej ilości paliwa może oznaczać problemy na przykład z filtrami oparów paliwa. Kolejna część paliwa pozostaje też w przewodach paliwowych.

Technicznie rzecz biorąc zatankowanie większej ilości paliwa niż podaje producent jest więc możliwe, na przykład gdy podajemy do baku małe porcje paliwa, ale nie jest to zdrowe dla silnika.

W zbiorniku paliwa zawsze znajduje się więc odpowiedni zapas powietrza, a jego realna pojemność jest faktycznie większa niż podaje producent. Nie oznacza to jednak, że warto z niej korzystać. Eksperci zalecają, by tankować samochód do pierwszego, ewentualnie drugiego/trzeciego odbicia pistoletu.  

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy