Wybieraj warsztaty z OC

Pozostawiając samochód u mechanika, kierowcy liczą, że zostanie on naprawiony, a więc oddany w lepszym stanie, niż był, zanim trafił do fachowca.

Szkoda podczas naprawy

Niestety, np. przy jego nieumiejętnej wymianie, zdarza się, że dochodzi do zerwania paska rozrządu i w konsekwencji zniszczenia silnika w samochodzie. W takim przypadku koszt naprawy może być dość spory i powinien być pokryty przez warsztat.

Poza uszkodzeniem silnika, podczas naprawy może również dojść do uszkodzenia lakieru lub karoserii (dość częsty przypadek) - także w tej sytuacji warsztat powinien zapłacić za szkodę lub ją samodzielnie usunąć.

Inne niebezpieczeństwo to ryzyko pożaru w warsztacie, w wyniku którego pojazd ulegnie całkowitemu zniszczeniu.

Zdarzają się również przypadki, że podczas jazdy testowej (przed lub po naprawie) dochodzi do zniszczenia samochodu. Tak jak w poprzednich sytuacjach, warsztat ma obowiązek zapłacić za naprawę.

Mechanik nie zapłaci

Tak jest w teorii, w praktyce istnieje ryzyko, że mechanik będzie próbował zrzucić z siebie odpowiedzialność za szkodę. A nawet jeśli postanowi zapłacić za swój błąd, może mieć problem z oddaniem gotówki.

Tymczasem warsztat, tak jak każdy kierowca, może mieć wykupioną polisę OC, która chroni go finansowo. To ubezpieczyciel bierze na siebie ryzyko odpowiedzialności za wyrządzone szkody. Jeśli więc niefachowa naprawa doprowadzi do uszkodzenia pojazdu, auto zostanie rozbite lub dojdzie do pożaru, kradzieży z parkingu przy warsztacie, firma ubezpieczeniowa zapłaci za doprowadzenie auta do stanu przed szkodą lub pokryje koszt zakupu nowego.

Tanie i niepopularne

Niestety, mimo że polisa OC dla warsztatu to wydatek zaledwie kilkuset złotych rocznie, niewielu mechaników decyduje się na jej zakup. Podobnie jest w przypadku komisów, gdzie może dojść do uszkodzenia samochodu lub jego pożaru. W związku z tym zanim właściciel auta zdecyduje się na pozostawienie swojego samochodu w serwisie lub w komisie, warto sprawdzić, czy ten posiada polisę odpowiedzialności cywilnej. Daje to gwarancję, że w razie wystąpienia szkody, zapłaci za nią ubezpieczyciel.

Zanim oddasz auto do mechanika lub komisu, poproś o pokazanie polisy OC za szkody na mieniu klienta przekazanym w celu wykonania usługi. Jeśli dojdzie do szkody na pojeździe, to ubezpieczyciel odpowie za zniszczenie auta, a więc będzie łatwiej wyegzekwować odszkodowanie w porównaniu z warsztatem lub komisem, który miałby sam płacić za szkody.

Przed czym chroni OC przedsiębiorcy

• pożar pojazdu podczas naprawy lub postoju na placu komisu
• uszkodzenie pojazdu podczas jazdy testowej
• szkody związane z nieprawidłową naprawą
• kradzież pojazdu, kiedy ten znajdował się w posiadaniu serwisu lub komisu
  
  

Tekst: Sebastian Sulowski, zdjęcie: 123RF; "Motor" 31/2016

15 czynności, o których nie pamięta mechanik – PORADY

Tak oszukują mechanicy, czyli cała prawda o warsztatach – EKSPLOATACJA