Wciśnij mocno hamulec, stojąc na światłach. Możesz aktywować ukrytą funkcję
Czasy kiedy najbardziej zaawansowanym wyposażeniem samochodu było radio, dawno minęły. Od lat już samochody mają na pokładzie całe multum elektroniki oraz systemów, które mają pomagać kierowcy. Część z nich nie jest widoczna na pierwszy rzut oka i wymaga odpowiedniej aktywacji. Tak jest na przykład z funkcją, wymagającą mocniejszego wciśnięcia hamulca.
W samochodach od lat można spotkać na przykład funkcję wspomagania ruszenia na wzniesieniu. Zwykle jej obecność nie jest afiszowana żadnym przełącznikiem lub kontrolką, więc możemy posiadać takie rozwiązanie w aucie i nawet o tym nie wiedzieć.
Sprawdzić to możemy na dwa sposoby. Albo sięgając do instrukcji obsługi samochodu, albo przeprowadzając prosty eksperyment. Wspomaganie ruszenia na wzniesieniu sprawia, że po puszczeniu pedału hamulca, ciśnienie w układzie hamulcowym zostaje utrzymane przez jeszcze kilka sekund. To wystarcza, by bez obaw i pośpiechu, dodać gazu, puścić sprzęgło i bez przeszkód ruszyć. Funkcja ta zwykle nie wymaga aktywacji lub jest domyślnie włączona w ustawieniach pojazdu. Wystarczy więc stanąć nawet na niewielkim wzniesieniu i, upewniwszy się, że za nami nikogo nie ma, puścić hamulec. Jeśli auto nie zacznie się staczać, to znaczy, że mamy wspomaganie ruszenia na wzniesieniu. Nie musimy więc ruszać na górkach w sposób tradycyjny, czyli trzymając hamulec ręczny i balansując gazem oraz sprzęgłem.
Opisywana wcześniej funkcja jest dość popularna i spotkać ją można nawet w starszych i tańszych samochodach (często łączona była w pakiecie z ESP i innymi funkcjami, wykorzystującymi układ hamulcowy). Swego rodzaju rozwinięciem jej jest Auto Hold. Działa on na podobnej zasadzie, ale ciśnienie w układzie hamulcowym utrzymywane jest przez dowolną długość czasu. Zadaniem Auto Holda nie jest więc chwilowa pomoc na wzniesieniu, ale w ogóle zwolnienie kierowcy z konieczności trzymania wciśniętego hamulca na postoju.
Włączenie tej funkcji sygnalizowane jest poprzez odpowiednią kontrolkę na zestawie wskaźników (może to być napis "HOLD" lub litera "A", wpisana w kółko, podobnie jak wykrzyknik w kółku symbolizuje hamulec ręczny). Stosuje się go w autach z elektrycznym hamulcem ręcznym, więc jeśli w aucie macie tradycyjną dźwignię, Auto Holda z pewnością nie posiadacie.
Nie ma niestety jednego uniwersalnego sposobu na aktywację Auto Holda i każdy producent może zastosować inne rozwiązanie. Najczęściej spotyka się jeden z trzech wariantów:
- przyciskiem koło przełącznika elektrycznego hamulca ręcznego
- w ustawieniach pojazdu
- poprzez mocne wciśnięcie hamulca
W pierwszym przypadku, aby Auto Hold się aktywował, musimy mieć zapięte pasy bezpieczeństwa, ale zwykle nie trzeba dodatkowo robić tego na postoju, lecz można także podczas jazdy. Drugi przypadek to znalezienie odpowiedniej pozycji w menu ustawień samochodu. W obu sytuacjach, gdy się zatrzymamy, na wskaźnikach powinniśmy zobaczyć kontrolkę informującą o tym, że Auto Hold działa i możemy puścić hamulec.
Trzeci wariant może sprawiać wrażenie ukrytego, ponieważ nigdzie nie znajdziemy informacji o tym, że nasze auto w ogóle posiada opisywaną funkcję. Nigdzie nie ma też opcji jej włączenia lub wyłączenia. Aktywuje się ją wtedy poprzez mocniejsze dociśnięcie hamulca, gdy się zatrzymamy. W ten sposób za każdym razem możemy decydować, czy ma ona zadziałać, czy nie. Jeśli tylko dojeżdżamy do skrzyżowania i natychmiast ruszamy, po prostu trzymamy nogę na hamulcu. Zaś stojąc na światłach wystarczy docisnąć hamulec, aby Auto Hold zadziałał.
Ruszenie autem z systemem Auto Hold jest banalnie proste. W przypadku automatycznych skrzyń biegów, wystarczy dodać gazu i samochód ruszy. Natomiast przy przekładniach manualnych także ruszamy w sposób zupełnie zwyczajny - wrzucając bieg i popuszczając sprzęgło, dodając jednocześnie gazu.
W obu przypadkach, auto zwolni hamulce, dopiero jeśli pojazd będzie mogło ruszyć do przodu. Jest to więc szczególnie wygodne przy "manualach", ponieważ ruszając pod górę, nie musimy martwić się samodzielnym spuszczaniem hamulca ręcznego oraz tym, że auto nam się stoczy. Jeśli tylko dodamy tyle gazu, by nasz samochód mógł wspiąć się na górę, Auto Hold samoczynnie się zwolni.
***