Trzyletnia opona wciąż może być nowa. Tak mówią przepisy

Niewiele osób zdaje sobie sprawie, że pod pojęciem "nowe opony" mogą się ukrywać produkty, których data produkcji wynosi nie później niż 36 miesięcy. Tę kwestię precyzuje Polska Norma PN-C-94300-7:1997. Zgodnie z jej zapisami, takie opony (pod warunkiem prawidłowego przechowywania) mogą być uznawane za nowe i pełnowartościowe.

Co więcej, sprzedawca nie musi podawać daty produkcji opony. Pod warunkiem, że spełnia wspomniane trzyletnie kryterium. Można zatem zupełnie nieświadomie wydać kilka tysięcy złotych za ogumienie, które wyprodukowano nawet w 2019 roku. Szanse na reklamacje są wtedy zerowe, a do tego nie zawsze wina leży po stronie sklepu. Mogło się okazać, że hurtownia z jakiegoś powodu nie przekazywała informacji o dacie produkcji.

W tym wypadku nie można się dziwić, że klienci popadają w konsternację. Z jednej strony producenci, sklepy oraz przepisy mówią, że trzyletnia opona jest "nowa".

Z drugiej strony eksperci alarmują, że już nawet 7-letnie ogumienie nadaje się do wymiany z powodu procesu starzenia się gumy. Nawet jeśli nadal jest w dobrej kondycji wizualnej. Przez taki zakup klient traci możliwość spokojnego użytkowania opon przez kilka lat.

Proces starzenia się gumy w oponach postępuje szybciej, gdy są narażone na trudne warunki atmosferyczne, mocne promieniowanie UV lub kontakt ze środkami chemicznymi niewiadomego pochodzenia. W tym samym czasie opony, które są odpowiednio magazynowane, starzeją się wolniej.

Wielu producentów podkreśla, że ich produkty mogą być użytkowane nawet przez 10 lat. Taki obrót spraw zamyka kwestię kupowania trzyletnich "nowych" opon. Jednak warto przed zakupem sprawdzić, co na ten temat mówi konkretna marka.

Nadal można znaleźć oferty, w których data produkcji opon nie jest żadną tajemnicą. Czasami sprzedawcy podają tylko rok, ale coraz częściej zdarza się, że można uzyskać informacje na temat dokładnego DOT-u. W tym przypadku poznamy rok i tydzień produkcji. Na przykład oznaczenie w postaci 1320 oznacza, że oponę wyprodukowano w trzynastym tygodniu 2020 roku.

Znając takie informacje, można spróbować wynegocjować zakup nieco tańszych, ale delikatnie starszych opon. Dla osób poszukujących oszczędności bez stawiania na szalę bezpieczeństwa jest to możliwość zmniejszenia kosztów nawet o kilkadziesiąt złotych na oponie.

Producenci opon cały czas ulepszają swoje produkty. Czasami delikatnie zmienią kształt bieżnika lub poprawią skład mieszanki gumowej, żeby zapewnić np. lepszą przyczepność lub mniejsze opory toczenia. Na zewnątrz opona wygląda tak samo, ale może oferować znacznie lepsze właściwości jezdne.

Z drugiej strony, producenci cały czas poszukują oszczędności. Nowsze opony mogą być produkowane w innej fabryce lub ze zmienionych składników. Jednak zwykle o tym nie dowiemy się z oficjalnego przekazu.

Czasami takie zmiany są komunikowane poprzez niewielkie zmiany nazewnictwa, ale najwięcej powie w takiej sytuacji kod EAN, który będzie się różnić pomiędzy konkretnymi rocznikami produkcji opon. 

***