Te auta się nie psują. Przynajmniej wg Niemców
Znamy już wyniki raportu niezawodności przygotowywanego każdego roku przez skupiającą niemieckich rzeczoznawców samochodowych organizację Dekra.
Najnowsze opracowanie powstały w oparciu o niemal 15 mln przeglądów aż 230 modeli samochodów różnych producentów.
Co ważne - w przeciwieństwie do innych badań tego typu, specjaliści z Dekrety nie dzielą aut na grupy wiekowe. Pojazdy uszeregowane są wg klas oraz przebiegu. Raport jest więc dobrą "pomocą dydaktyczną" dla osób, które przymierzają się do zakupu auta z rynku wtórnego. Które samochody - przynajmniej wg Dekry - zasługują na największe zaufanie nabywców?
Wśród pojazdów segmentu A i B prym wiodą samochody japońskie. Wprawdzie za najmniej usterkowe auto z przebiegiem do 50 tys. km uznano forda fiestę, ale w dwóch pozostałych kategoriach triumfowały pojazdy z Kraju Kwitnącej Wiśni. Wg Dekry najmniej usterkowym małym autem z przebiegiem między 50 a 100 tys. km jest toyota yaris. Wśród pojazdów z przebiegami między 100 a 150 tys. km prym wiedzie mitsubishi colt.
W kategorii aut kompaktowych na prowadzenie wysuwają się producenci z Niemiec. Najmniej kłopotliwym w eksploatacji autem tego segmentu z przebiegiem do 50 tys. km jest produkowany w Gliwicach opel astra. Przy przebiegu między 50 a 100 tys. km najmniej problemów sprawia toyota prius. Wśród pojazdów z przebiegami od 100 do 150 tys. km zwyciężył - produkowany w Brazylii - volkswagen jetta.
Samochody zza Odry zdominowały również zestawie aut klasy średniej (segment D). Za najmniej usterkowy pojazd z przebiegiem do 50 tys. km uznano opla insignię. W kategorii 50-100 tys. km zwyciężyło audi A5. Za najmniej usterkowy samochód tej klasy z przebiegiem między 100 a 150 tys. km specjaliści Dekry uznali audi A4.
Co ciekawe, auta niemieckie zwyciężyły też w klasyfikacji pojazdów klasy wyższej średniej i wyższej. Mimo że do tego segmentu zalicza się większość lexusów, na czołowych lokatach uplasowały się wyłącznie auta z Niemiec. W kategorii do 50 tys. km przebiegu zwyciężył mercedes klasy E. Wśród aut z przebiegami między 50 a 100 tys. km najmniej usterkowy okazał się być volkswagen phaeton. Przebiegi od 100 do 150 tys. km najlepiej znosi audi A6.
Niemieccy specjaliści z Dekry sprawdzili też usterkowość samochodów sportowych, suvów, vanów i aut użytkowych.
Wśród "sportowców" z przebiegiem do 50 tys. km zwyciężyła japońska mazda MX-5. Przebiegi rzędu 50-100 tys. km najlepiej znosi audi TT, za najmniej usterkowy samochód z przebiegiem między 100 a 150 tys. km uznano porsche 911.
Najmniej awaryjnym suvem z przebiegiem do 50 tys km okazał się być ford kuga. W kategorii przebiegu 50-100 tys. km zwyciężył volkswagen tiguan. Najmniej usterkowym autem tego segmentu z przebiegiem rzędu 100-150 tys. km uznano bmw X5.
W kategorii "vany", za auto o najmniejszej liczbie usterek przy przebiegu do 50 tys. km uznano volkswagena golfa plus. W kategorii przebiegu 50-100 tys. km zwyciężył suzuki SX4. Najmniej problemów z przeglądem technicznym po 100-150 tys. km miały bliźniacze fordy galaxy i s-max.
Przedstawione dane powinny pomóc przy wyborze samochodu używanego. Pamiętajmy jednak, by nigdy nie kierować się wynikami wyłącznie jednego badania usterkowości. Pełny obraz sytuacji da nam jedynie zapoznanie się z różnymi raportami, opracowanymi na podstawie różnorakich badań (przeglądów rejestracyjnych, interwencji pomocy drogowych itd).
Nie można zapominać, że raport Dekry powstaje w oparciu o dane zebrane w czasie przeglądów, a więc odzwierciedla stan konkretnych pojazdów w dniu ich badania technicznego. Wyniki nie zawsze odzwierciedlają rzeczywistą awaryjność konkretnego modelu - przed wizytą na ścieżce diagnostycznej wielu kierowców często "dopieszcza" swoje samochody.
Ze względu na swój charakter badanie Dekry nie obejmuje poważnych usterek unieruchamiających samochody, a jedynie takie, których kierowca najczęściej nie jest świadomy (przepalone żarówki, zużyte hamulce lub amortyzatory).