Spojrzenie w przyszłość
Systemy wspomagania kierowcy w koncepcyjnym Land Roverze Discovery Vision rzucają światło na to, jak będą one wyglądać w (niedalekiej) przyszłości.
Tak jak Mercedes klasy S jest pionierem w stosowaniu nowinek technicznych, które z czasem stają się powszechne w popularnych autach, tak podobną rolę wśród aut terenowych pełni Land Rovery Discovery. Od chwili debiutu jego pierwszej generacji minęło 25 lat i w tym czasie auta te zyskały uznanie dzięki uniwersalności, walorom praktycznym i nowoczesnym rozwiązaniom technicznym.
Koncepcyjny Land Rover Discovery Vision to zapowiedź kolejnej odsłony modelu. Wraz z nią zadebiutują nowe systemy wspomagające kierowcę, zwłaszcza w trakcie jazdy w terenie. Mają one zachęcić użytkowników do odważniejszego wykorzystania wszystkich możliwości drzemiących w aucie. Firma zauważyła bowiem, że wielu klientów ma poważne opory, by samochodem wartym setki tysięcy złotych zapuszczać się z dala od utwardzonych dróg. Skupiono się więc na tym, by kierowca uzyskał jak najlepszy obraz sytuacji wokół pojazdu oraz by było mu łatwiej wyczuć gabaryty swojego samochodu.
Wygląda to bardzo ciekawie. Kto wie, może już niebawem stanie się to powszechnym wyposażeniem SUV-ów? Zresztą firma zapowiada, że rozwiązania tego typu trafią nie tylko do nowych modeli Land i Range Rovera, ale także do przyszłych Jaguarów.
"Przezroczysta" maska silnika
System wspomagający obserwację z wnętrza przede wszystkim przy podjeżdżaniu pod strome zbocza, gdy maska przesłania widok terenu przed autem. Nałożenie obrazu z kamery na przednią szybę daje efekt przezroczystej maski, ułatwiającej precyzyjne prowadzenie samochodu w terenie. System przyda się także podczas parkowania, co więcej - dodatkowe informacje, np. o ciekawych obiektach przy trasie przejazdu, mogą być rzutowane na wszystkie szyby pojazdu.
Laserowe znaki orientacyjne
Widzialne światło lasera jest projektowane na drogę - służy to do wyświetlania znaków odniesienia, pokazujących, czy samochód zmieści się np. między głazami ograniczającymi przejazd w terenie, ale także czy uda się zaparkować na ograniczonej przestrzeni. Ułatwia to wyczucie gabarytów, zwłaszcza w przypadku dużych aut.
Skaner trasy przejazdu
W światła przeciwmgłowe wkomponowane są lasery pracujące w podczerwieni, skanujące teren przed autem. Dzięki zebranym informacjom powstaje trójwymiarowa mapa drogi. Następnie system opracowuje optymalną drogę przejazdu - omijającą znajdujące się przed samochodem przeszkody (np. kamienie czy drzewa ograniczające szerokość) i niebezpieczne przechylenia terenu grożące wywrotką auta. Kierowca instruowany jest poprzez komendy wyświetlane na ekranie we wnętrzu samochodu, na konsoli centralnej.
Zdalne sterowanie
Zdalne sterowanie może się odbywać za pomocą specjalnego manipulatora wyjmowanego z auta lub tableta, ewentualnie smartfona z odpowiednią aplikacją. Połączenie odbywa się przez zabezpieczoną sieć WiFi rozsyłaną przez pojazd. System ma ułatwiać prowadzenie auta w najtrudniejszym terenie, kiedy bezpieczniej i łatwiej jest sterować samochodem z zewnętrznego punktu obserwacyjnego. Układ będzie przydatny także przy przyłączaniu przyczepy. Może się też okazać pomocny przy wyjeżdżaniu np. przez bramę - będzie można przeprowadzić auto przez zwężenie z bliska obserwując, czy szerokość przejazdu jest wystarczająca. System ma chronić samochód przed kolizjami podczas manewrów.
Współczesne systemy pomagające kierowcy podczas manewrowania czy jazdy w terenie opierają się na układach kamer. Dzięki ich odpowiedniemu rozmieszczeniu można uzyskać symulację widoku auta z góry, obraz sytuacji tuż przed pojazdem, zbliżenie na okolice haka czy widok na boki pomocny przy wyjeżdżaniu np. z zasłoniętych miejsc parkingowych. Precyzję manewrów podnoszą stosowane często nanoszone na obraz linie przewidywanego toru jazdy.
Tekst: Bartosz Zienkiewicz, zdjęcia: Land Rover, archiwum