Rewolucja! Teraz łatwo sprawdzisz, czy był "bity"!

Przy zakupie samochodu z drugiej ręki najważniejszymi kryteriami decydującymi o wyborze są przeważnie przebieg oraz to, czy auto miało w swojej historii jakieś przygody natury blacharskiej.

W obu przypadkach zweryfikowanie przeszłości konkretnego egzemplarza jest bardzo trudne. Na szczęście, z pomocą przychodzi nam nowoczesna technika.

Firma ubezpieczeniowa Generali udostępniła właśnie bardzo przydatną aplikację mobilną, dzięki której za pośrednictwem tabletu lub smartfona sprawdzić można, czy interesujący nas pojazd nie ma przypadkiem powypadkowej historii.

System korzysta z informacji Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, do którego od wszystkich ubezpieczycieli spływają dane o wypadkowości. Korzystanie z niego jest bardzo proste - wystarczy zeskanować kod umieszczony w dowodzie rejestracyjnym i wprowadzić kilka dodatkowych danych dotyczących wyboru modelu. Już w kilka sekund później otrzymamy informacje o szkodach dotyczących konkretnego samochodu. Oprócz tego poznamy też jego szacunkową wartość (dla ubezpieczyciela) wyliczoną wg Eurotax.

Reklama

Aplikacja ma jeden słaby punkt: zweryfikować można jedynie polską przeszłość konkretnego egzemplarza, a więc jeśli mamy do czynienia z samochodem sprowadzonym, system niewiele nam pomoże. Trzeba jednak przyznać, że to ogromne ułatwienie dla wielu kupujących, którzy poszukiwania przyszłego pojazdu ograniczają do aut pochodzących z polskiego rynku.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy