Nowe badania techniczne bliżej. Będą fotografie i opłaty za spóźnienie

Sejm proceduje przepisy zmieniające zasady badań technicznych samochodów. Przewidują one m.in. dodatkowe opłaty za przegląd po terminie, pojawi się również obowiązek fotografowania samochodów.

Sejm odrzucił wniosek o odrzucenie w I czytaniu projektu zmiany ustawy Prawo o ruchu drogowym, dotyczącego m.in. zapewnienia jakości badań technicznych pojazdów. Projekt trafi do komisji infrastruktury.

Rządowy projekt nowelizacji Prawa o ruchu drogowym wdraża regulacje z dyrektywy 2014/45/UE, dotyczące badań okresowych pojazdów silnikowych i przyczep. Dyrektywa wyznacza m.in. minimalne wymagania badań.

Zmiany w zakresie nadzoru nad stacjami kontroli

Projekt zakłada m.in. rozdzielenie kompetencji nadzorczych w obszarze badań technicznych pojazdów na dwa organy: organ nadzoru nad przedsiębiorcami prowadzącymi stacje kontroli pojazdów oraz organ nadzoru sprawującego nadzór na samymi diagnostami. Organem nadzoru nad przedsiębiorcami prowadzącymi stacje kontroli pojazdów ma być starosta. Również starosta ma nadzorować przedsiębiorców prowadzących ośrodki szkolenia diagnostów. Natomiast nadzór nad diagnostami na trafić do Dyrektora Transportowego Dozoru Technicznego TDT).

Reklama

Projekt wyznacza też Dyrektora Instytutu Transportu Samochodowego jako odpowiedzialnego za egzaminowanie kandydatów na diagnostów i diagnostów.

Co ma się zmienić dla kierowców?

Nowe przepisy oznaczają szereg zmian dla kierowców:

  • W przypadku wykonania badania technicznego pojazdu po upływie 30 dni po wyznaczonej dacie pobiera się dodatkową opłatę w wysokości 100 proc. opłaty za badanie. 
  • Zmienia się definicja pojazdu zabytkowego, dokumentem potwierdzającym będzie opinia rzeczoznawcy, stwierdzająca, że pojazd ma co najmniej 30 lat, jego typ nie jest już produkowany i nie dokonano w nim zasadniczych zmian konstrukcyjnych.
  • Katalog danych gromadzonych w centralnej ewidencji pojazdów poszerza się o dane o stacjach demontażu lub punktach zbierania pojazdów, o diagnostach, przedsiębiorcach i innych podmiotach prowadzących stację kontroli pojazdów.
  • Wprowadza się obowiązek dokumentowania fotograficznego obecności pojazdu na badaniach technicznych. 
  • Wprowadza się mechanizm odwołania od wyniku badania. W przypadkach gdy w ocenie właściciela lub posiadacza pojazdu zaistnieje podejrzenie, że badanie zostało przeprowadzone niezgodnie z przepisami prawa, projekt zakłada możliwość korzystania z procedury, w ramach której diagnosta w obecności pracownika TDT posiadającego uprawnienia diagnosty przeprowadzi badanie weryfikujące budzący wątpliwość wynik.
  • Katalog danych gromadzonych w centralnej ewidencji pojazdów poszerza się o dane o stacjach demontażu lub punktach zbierania pojazdów, o diagnostach, przedsiębiorcach i innych podmiotach prowadzących stację kontroli pojazdów.

***

PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy