Najlepsze pod słońcem

Na co zwrócić uwagę przy wyborze okularów przeciwsłonecznych do prowadzenia auta?

Przy kupowaniu okularów przeciwsłonecznych z myślą o wakacyjnym opalaniu można się skoncentrować na ich wyglądzie. Wybierając "szkła", z których będzie się korzystać za kierownicą o wiele ważniejsze jest, co przez te okulary będzie widać. Już na pierwszy rzut oka łatwo zróżnicować okulary przeciwsłoneczne ze względu na stopień przyciemnienia szkieł. Nie można kierować się zasadą "im ciemniej, tym lepiej". Oficjalnie, zgodnie z europejskimi normami, wprowadzony jest podział na cztery kategorie - filtr kategorii 1 przepuszcza około 40 proc. światła, kategorii 4 - tylko 8 proc. Stosowne informacje nanoszone są na wielu produktach, zwłaszcza sprzedawanych w profesjonalnych punktach sprzedaży. Dla kierowców najlepiej nadają się okulary kategorii 2 lub 3. Okulary kategorii 4 są zbyt ciemne i dlatego nie powinny być używane podczas prowadzenia pojazdów nawet w najbardziej słoneczne dni.

Reklama

Jeśli okulary używane będą nie tylko w samochodzie, ale także na ulicy, trzeba zwrócić uwagę na to, aby miały one ochronny filtr promieniowania ultrafioletowego (UV). Jest to składnik promieniowania słonecznego szkodliwy dla oczu, może powodować m.in. zapalenie spojówek czy uszkodzenia rogówek. Informacje o obecności filtra powinny być także naniesione na oprawki, soczewki ewentualnie opakowanie. W razie wątpliwości odpowiedni test można wykonać (zwykle nieodpłatnie) w praktycznie każdym zakładzie optycznym. Filtr UV ma jednak mniejsze znaczenie, jeśli okulary będą używane tylko i wyłącznie w aucie. Odpowiednią barierę dla szkodliwego promieniowania stanowią szyby auta.

Z tego samego powodu roli okularów przeciwsłonecznych nie będą spełniały zwykłe szkła fotochromowe. Reagują one właśnie na promieniowanie UV i wewnątrz auta się nie ściemniają. W sprzedaży są soczewki, które reagują na nasilenie światła widzialnego, jednak są one wstępnie przyciemniane i nie rozjaśniają się "do zera", przez co nie mogą być stosowane w nocy. Osoby z wadą wzroku muszą więc mieć inną parę.

Pozostaje jeszcze kwestia ceny. Tu dużo zależy od marki, górna granica w przypadku modnych producentów praktycznie nie istnieje. Co ciekawe, dobre okulary z filtrem polaryzacyjnym można jednak kupić nawet na straganie, za kilkadziesiąt złotych.

Okulary w zależności od pory jazdy




W DZIEŃ - KONIECZNIE Z POLARYZACJĄ

Główną zaletą okularów z filtrem polaryzacyjnym jest likwidacja, a przynajmniej znaczne ograniczenie, odbić promieni świetlnych od płaskich powierzchni, utrudniających patrzenie przez szybę lub odbieranych jako oślepiające, drażniące refleksy.






Efekty działania okularów polaryzacyjnych





PO ZMROKU - Z ŻÓŁTYMI SZKŁAMI

Przy szarówce lub w pochmurny dzień okulary z żółtymi szkłami ożywiają kolory i zwiększają kontrast - stwarzają wrażenie, że otoczenie jest jaśniejsze niż w rzeczywistości. Z tego powodu praktycznie nie nadają się do jazdy przy dobrym oświetleniu.





Efekt działania okularów z żółtymi szkłami

Dla osób z wadami wzroku

Przeciwsłoneczne okulary korekcyjne

Wygodne rozwiązanie dla osób z wadą wzroku to osobna para okularów z barwionymi soczewkami.

Nakładki na okulary

Zaletą odchylanych szkieł przyciemniających mocowanych na zwykłych okularach jest niska cena.

Zwykłe "fotochromy" nie działają

Popularne soczewki fotochromowe przyciemniają się pod wpływem promieniowania UV, które jest filtrowane przez szyby auta i nie dociera do wnętrza.

Sprawdzanie okularów

Niektóre okulary nie powinny być stosowane przez kierowców z uwagi na silne zniekształcanie odbieranych kolorów, inne, wbrew zapewnieniom sprzedawcy, mogą nie mieć np. przydatnego filtra polaryzacyjnego. Jak rozwiać wątpliwości?

Test rozróżniania kolorów

Prawidłowe rozróżnianie barw jest niezbędne do bezpiecznej jazdy samochodem. Przez niektóre okulary świat nabiera zupełnie nierealnych barw, co utrudnia szybką interpretację znaków czy sygnałów świetlnych. Test na rozróżnianie kolorów można wykonać z pomocą specjalnych barwnych plansz. Jeśli po założeniu okularów nie jest się w stanie odczytać cyfr utworzonych z kolorowych plamek, nie powinno się z nich korzystać podczas kierowania samochodu.

Test na obecność filtra polaryzacyjnego

W wielu punktach sprzedaży okularów (zarówno u profesjonalnych optyków, jaki i na ulicznych stoiskach) znaleźć można specjalne pocztówki - oglądając je gołym okiem lub przez okulary bez filtra polaryzacyjnego nie widać na nich wszystkich elementów. Dopiero po założeniu okularów polaryzacyjnych ujawniają się dodatkowe szczegóły naniesione na obrazek, np. samochody na ulicy.


Tekst: Bartosz Zienkiewicz, zdjęcia: Paweł Tyszko

Hit czy kit? - AKCESORIA I DODATKI

Łatwa diagnoza - ELEKTRONIKA/ELEKTRYKA

Motor
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy