Kluczyk nie działa. Jak odpalić auto bez immobilizera?
To koszmar każdego kierowcy: chce ruszyć w drogę, a kluczyk nie działa. Najczęstszą przyczyną takiej sytuacji jest uszkodzony immobilizer. To zabezpieczenie samochodu, którego awaria może jednak przysporzyć problemów nie złodziejom, a właścicielowi auta. Co robić, gdy kluczyk nie działa, bo uszkodzony jest immobilizer? Jest wyjście.
Immobilizer to elektroniczne urządzenie montowane w pojazdach, które ma zapobiegać kradzieży samochodu. Jego głównym zadaniem jest zabezpieczenie pojazdu przed uruchomieniem przez osoby nieuprawnione, które nie posiadają odpowiedniego klucza lub transpondera.
Działanie immobilizera opiera się na komunikacji między specjalnym układem w kluczyku lub pilocie a odpowiednim odbiornikiem w pojeździe. W momencie próby uruchomienia silnika immobilizer sprawdza, czy kod wysyłany przez klucz jest zgodny z zapisanym w pamięci pojazdu. Jeśli kod jest nieprawidłowy lub nie jest odczytany, immobilizer uniemożliwia rozruch silnika. Zazwyczaj dzieje się to przez zablokowanie zapłonu lub zasilania paliwem. W wielu krajach immobilizer jest obowiązkowym zabezpieczeniem auta. W Polsce wprawdzie nie ma obowiązku jego posiadania, ale praktycznie każdy samochód, który ma mniej niż 20 lat, jest w niego zaopatrzony.
Immobilizer w kluczyku samochodowym to zazwyczaj mały, wbudowany układ elektroniczny, który nie jest widoczny gołym okiem. Jest to technologia, która działa w tle i jest integralną częścią klucza.
Kluczyk z immobilizerem może wyglądać jak standardowy klucz samochodowy, ale wewnątrz zawiera dodatkowe komponenty elektroniczne. W niektórych przypadkach widać niewielki, metaliczny element (transponder), który jest odpowiedzialny za przekazywanie kodów do odbiornika w pojeździe. Awarię immobilizera sygnalizuje świecąca się kontrolka, która wygląda jak autko z kluczykiem.
Jest domowy sposób na to, aby ustalić, czy kluczyk ma immobilizer. Należy go owinąć folią aluminiową i sprawdzić, czy działa. Jeśli nie, to najprawdopodobniej ma wmontowane zabezpieczenie, o którym mowa.
Czytaj też: Kierowcy aut z LPG często popełniają ten błąd. Dostaną po kieszeni
Najczęstszą przyczyną tego, że samochód nie rozpoznaje kluczyka, jest awaria immobilizera. Jeśli świeci się dodatkowo kontrolka samochodu z kluczykiem, masz pewność, że chodzi o awarię tego systemu zabezpieczenia. Przeważnie psują się transpondery w kluczyku. Są sposoby na to, by uruchomić auto w przypadku awarii immobilizera:
- wymień baterię w kluczyku;
- skorzystaj z kluczyka zapasowego. Jeśli działa, oznacza to awarię transpondera w kluczyku;
- z kluczyka zapasowego wymontuj transponder i umieść go w samochodzie, w pobliżu immobilizera. Zabezpieczenie auta przed kradzieżą będzie mniejsze, ale samochód będzie odpalał.
Można również wykasować uszkodzony nadajnik i wgrać do pamięci procesora nowy. Wymaga to jednak sporej wiedzy lub wizyty u fachowca.
W przypadku uszkodzenia immobilizera można też obejść to zabezpieczenie. Trzeba zaopatrzyć się w jego neutralizator. Jest to moduł obejścia immo, który może też występować pod nazwami deaktywator czy emulator. Takie urządzenie można kupić w cenie od 50 do 100 zł. Wymaga posiadania oryginalnego kluczyka, ale pozwala odpalić samochód bez immobilizera.
Naprawa immobilizera to rzecz, którą najlepiej zlecić fachowcom. Oni stwierdzą, czy uszkodzony jest transponder, czy centralka systemu.
W pierwszym przypadku fachowcy tworzą kopię kluczyka. Są w stanie to zrobić, nawet jeśli właściciel auta nie posiada oryginalnych kluczyków. Taka naprawa kosztuje około od kilkuset do 1000 zł.
Z dużo większym wydatkiem trzeba się liczyć, jeśli doszło do awarii centralki znajdującej się w aucie. Tu fachowiec musi znaleźć immobilizer w aucie, co nie jest łatwe. Potem trzeba wymienić centralkę na nową, bo najczęściej elementy zepsutej uległy skorodowaniu. Do tego dochodzi koszt lawety. Całość może przekroczyć 2000 zł.
Czytaj też:
Ukryte funckje w kluczyku do samochodu. Mało kto wie, jakie dają możliwości
Skarpeta ze żwirkiem. Domowy sposób kierowców znów może się przydać
Mandat za brak płynu do spryskiwaczy w bagażniku? Wyjaśniamy przepisy