Jakie auta zżera korozja? Te samochody rdzewieją najbardziej

Korozja to największy wróg samochodu. Każdą usterkę mechaniczną da się usunąć wymieniając zużyte elementy, ale konieczność przeprowadzenia poważnej naprawy blacharskiej z reguły oznacza dla samochodu koniec jego drogowej kariery. Które modele są szczególnie podatne na działanie rdzy i wymagają zainwestowania w dodatkową ochronę?

Rdza nie jest wyłącznie problemem natury estetycznej, a najgroźniejsza bywa ta, której nie widać na pierwszy rzut oka. Korozja zgrzewów, podłużnic i dźwigarów ma kluczowy wpływ na sztywność karoserii, a - co za tym idzie - poziom ochrony pasażerów przed następstwami wypadku

Które samochody korodują najbardziej? Szwedzki ranking

O ile dane informacje dotyczące poziomu niezawodności poszczególnych modeli czerpać można z wielu źródeł, jak chociażby rankingi ADAC, DEKRA czy TUV, o tyle w przypadku zabezpieczenia antykorozyjnego sprawa mocno się komplikuje. Chlubny wyjątek stanowi tu szwedzki magazyn motoryzacyjny Vi Bilägare, który od przeszło 30 lat bada poziom zabezpieczenia w sposób naukowy.

Reklama

W słynącej z mroźnych zim Skandynawii temat zabezpieczenia antykorozyjnego pojazdów jest szczególnie istotny. Z tego względu, już w 1989 roku, redakcja Vi Bilägare nawiązała współpracę ze sztokholmską firmą "Rostskyddsmetoder" specjalizującej się w badaniach nad technologiami antykorozyjnymi. Efektem jest unikatowy na skalę globu, aktualizowany na bieżąco ranking powstający na bazie niezależnych redakcyjnych testów. Od początku skandynawskich testów Szwedom udało się w ten sposób przetestować już ponad 500 samochodów.

  

Do wyników - zwłaszcza tych dotyczących najwyżej notowanych modeli - trzeba wprawdzie podchodzić z pewnym dystansem, bo wiele aut sprzedawanych na rynkach skandynawskich otrzymuje od producentów dodatkową ochronę antykorozyjną. Warto jednak brać pod uwagę najniższe noty, wskazujące na poważne niedociągnięcia w przypadku konkretnych marek i modeli

Te samochody rdzewieją najbardziej. Skąd wiadomo, że korozja zaatakuje nasze auto?

Samochody, jakie w tamach testów trafiają do redakcji Vi Bilägare, oddawane są też w ręce naukowców z "Rostskyddsmetoder". Ci skupiają się na jakości zabezpieczenia korozyjnego w miejscach, do których nie zajrzałby żaden dziennikarz motoryzacyjny - przy pomocy endoskopu badają ubytki w lakierze i wszystkie panele karoserii, ze szczególnym uwzględnieniem profili zamkniętych. Sprawdzają też jakość mastyk, systemu odpływów, powłok chemicznych oraz "właściwości materiałowych" elementów konstrukcyjnych.

Eksperci oceniają czy rozmieszczenie otworów odpływowych zapewnia prawidłowe odprowadzanie wody i czy fabryczne zabezpieczenia odpowiednio chronią elementy konstrukcyjne. Mówiąc o "właściwościach materiałowych" są też w stanie prognozować ich trwałość. Mogą np. określić, jak długo fabryczne mastyki czy woski pozostaną "płynne" i po jakim czasie fabryczna konserwacja zacznie pękać i przepuszczać wilgoć. 

Te samochody nie chcą rdzewieć. Stare Volvo można brać w ciemno

Chociaż na przestrzeni trzydziestu lat jakość powłok antykorozyjnych uległa zdecydowanej poprawie, nie wszystko zmieniło się na lepsze. Z danych Vi Bilägare wywnioskować można np., że szczytowym okresem, w którym samochody pochwalić się mogły najlepszymi zabezpieczeniami, była końcówka pierwszej dekady XXI wieku. Przez długi czas niedoścignionym wzorem jeśli chodzi o jakość zabezpieczenia antykorozyjnego było Volvo V70. Testy przeprowadzone na modelu z rocznika 2007 wykazały niemal idealny poziom ochrony przed rdzą. Auto pochwalić się mogło karoserią wykonaną w 85 proc. ze stali ocynkowanej, a do budowy szczególnie wrażliwych elementy konstrukcyjnych użyto stopów nierdzewnych. Samochód otrzymał wówczas maksymalny wynik 5 punktów i przez wiele lat pozostawał niedoścignionym wzorem.


Niestety, z biegiem lat zaobserwować można było stopniowe obniżanie standardów w tym zakresie. Efekt? W 2018 modele Volvo XC40 i V60 oceniono zaledwie na trzy punkty! Z drugiej strony wielu producentów skokowo poprawiło swoje wyniki w tym zakresie. Przykładem może być Mercedes, którego opinia - właśnie za sprawą korozji - została mocno nadszarpnięta.

Przykładowo model W210 otrzymał od Szwedów zaledwie 1 (po liftingu 2) punkty. Jego następca - W211 - mógł się już pochwalić wynikiem 4 punktów. Podobną ewolucję przeszła też Dacia. Pierwsza generacja Logana znana była ze swojej podatności na korozję, ale już modele wyprodukowane po 2012 roku prezentowały zdecydowanie lepszy poziom (3 punkty).

Całkiem dobrze wypadła też Duster, który już w 2010 roku uzyskał wynik 4 punktów. W efekcie, w najnowszym zestawieniu Dacia z wynikiem 3,5 punktu uplasowała się na wysokiej 11. pozycji ogólnego rankingu  wyprzedzając m.in. - sklasyfikowane na 20. miejscu Volvo. 

Marki samochodów najmniej i najbardziej podatne na korozję

Średnia dla aktualnego (ranking aktualizowany na bieżąco) zestawienia dotyczącego producentów wynosi 3,1 punktu na 5 możliwych. Z ciekawostek - poniżej średniej oceniono Volvo (3,0 punktu). W środku stawki znalazły się też m.in. Alfa Romeo (3,0 punktu), Kia/Hyundai (2,9 punktu) oraz Peugeot i Opel (2,6 punktu). Zauważalnie lepiej jest ostatnio z poziomem zabezpieczenia antykorozyjnego w Mazdach, ale średnia na poziomie 2,3 proc. zdecydowanie nie jest powodem do dumy.

Marki samochodów z najlepszym zabezpieczeniem antykorozyjnym:

  1. Porsche - 5 punktów
  2. Jaguar - 4,7
  3. Nio - 4,5
  4. BMW - 4,1
  5. Audi - 4,0
  6. Mini - 4,0
  7. Mercedes - 3,9
  8. Renault - 3,7
  9. Volkswagen - 3,6
  10. Seat - 3,6

Marki samochodów z najgorszym zabezpieczeniem antykorozyjnym:

  1. Ford - 2,2
  2. Toyota - 2,2
  3. DS - 2,0
  4. Fiat - 2,0
  5. Hongqi - 2,0
  6. Lynk&Co - 2,0
  7. Mitsubishi - 2,0
  8. Range Rover - 2,0
  9. Subaru - 2,0
  10. Suzuki - 2,0
  11. Honda - 1,8

Starsze (15 lat-20 lat) popularne na polskich drogach samochody o szczególnie niskim poziomie zabezpieczenia antykorozyjnego. W nawiasie rok modelowy auta, które poddano badaniu jako nowe:

Alfa Romeo:

  • Alfa Romeo 159 (2006) - ocena 1 punkt 

Citroen:

  • Citroen C3 (2002-2003) - ocena 2 punkty
  • Citroen C4 Cactus (2014) - ocena 2 punkty
  • Citroen C4 Picasso/Grand Picasso (2008-2009) - ocena 2 punkty
  • DC3 (2010) - ocena 2 punkty

Fiat:

  • 500 (2008) - 2 punkty
  • 500L (2013) - 2 punkty
  • Bravo (2008) - 2 punkty
  • Doblo (2003) - 1 punkt
  • Grande Punto (2006) - 2 punkty
  • Panda - 2 punkty 

Honda:

  • Honda Accord (2002-2006) - 2 punkty
  • Honda Accord Tourer (2008) - 2 punkty
  • Honda Civic Hybrid (2005-2006) - 2 punkty
  • Honda Civic (2011-2012) - 2 punkty
  • Honda Civic Tourer (2013-2014) - 2 punkty
  • Honda CR-V (2002-2013) - 2 punkty
  • Honda Insight (2009) - 2 punkty
  • Honda Jazz (2001) - 2 punkty 

Jeep:

  • Jeep Cherokee (2012-2015) - 1 punkt

Lexus:

  • IS (2005-2006) - 2 punkty
  • IS (2013-2014) - 2 punkty
  • NX 300h (2014-2015) - 2 punkty

Mazda:

  • Mazda 2 (2007) - 2 punkty
  • Mazda 3 (2008-2011) - 2 punkty
  • Mazda 3 (2003) - 2 punkty
  • Mazda 5 (2005) - 2 punkty
  • Mazda 6 (2002-2009) - 2 punkty
  • Mazda 6 kombi (2007-2011) - 2 punkty
  • Mazda 6 kombi (2012-2015) - 2 punkty

Mitsubishi: 

  • ASX (2010) - 2 punkty
  • Colt (2002-2009) - 2 punkty
  • Lancer (2008) - 2 punkty
  • Outlander (2013) - 2 punkty
  • Outlander PHEV (2013-015) - 2 punkty
  • Space Star (2012-2013) - 2 punkty

Nissan:

  • Juke (2011) - 2 punkty
  • Micra (2003) - 2 punkty
  • Micra (2011) - 2 punkty
  • Note (2013) - 2 punkty
  • Qashqai (2007) - 2 punkty
  • Qashqai (2014) - 2 punkty
  • X-Trail (2007) - punkty 2

Peugeot:

  • 1007 (2005) - 1 punkt
  • 108 (2014) - 2 punkty 207 (2006) - 2 punkty
  • 208 (2013) - 2 punkty
  • 508 (2013) - 2 punkty
  • 508 SW (2011) - 2 punkty
  • 2008 (2013) - 2 punkty
  • 4007 (2008) - 1 punkt
  • 5008 (2010) - 2 punkty
  • Partner (2008) - 2 punkty

Subaru:

  • Forester (2008) - 2 punkty
  • Forester (2013) - 2 punkty
  • Impreza (2007) - 2 punkty
  • Justy (2007) - 2 punkty
  • Legacy (2003-2004) - 1 punkt
  • Outback (2007) - 2 punkty
  • Outback (2009-2013) - 2 punkty
  • Outback (2015) - 2 punkty 

Suzuki:

  • Swift (2005) - 2 punkty
  • Swift (2011) - 2 punkty
  • SX4 S-Cross (2013) - 2 punkty
  • Vitara (2015) - 2 punkty

Toyota:

  • Auris (2007) - 2 punkty
  • Auris Sports Tourer (2013) - 2 punkty
  • Avensis (2009) - 2 punkty
  • Aygo (2005) - 2 punkty
  • Aygo (2005-2013) - 1 punkt
  • Corolla Verso (2004) - 2 punkty
  • Prius (2004) - 2 punkty
  • Prius(2009) - 2 punkty
  • Prius Plug-in (2013) - 2 punkty
  • RAV4 (2013) - 2 punkty
  • RAV4 (2006) - 2 punkty
  • Verso (2009-2013) - 2 punkty
  • Yaris (2005-2009) 2 punkty
  • Yaris (2013) - 2 punkty

Japońskie samochody rdzewieją na potęgę. Dlaczego?

Jak tłumaczą przedstawiciele "Rostskyddsmetoder" - japońscy producenci polegają głównie na podkładach i zabezpieczeniach chemicznych na etapie lakierowania nadwozia, a europejscy stawiają raczej na wypełnianie profili zamkniętych woskiem i klasycznym cynkowaniu galwanicznym. W ostatecznym rozrachunku, zapewnia ono zdecydowanie lepszą ochronę antykorozyjną, chociażby ze względu na wyższą odporność na uszkodzenia mechaniczne. Właśnie z tego powodu, wielu klientów Hondy, Mazdy, Toyoty, Subaru czy Suzuki po zakupie - całkiem słusznie - decyduje się na dodatkowe zabezpieczenie antykorozyjne swoich pojazdów.

W przypadku nowszych aut ogromnym problemem jest stosowanie plastikowych nakładek czy filcowych wygłuszeń, które kumulują wilgoć i w ocenie ekspertów bywają prawdziwą "wylęgarnią" rdzy. Z tego względu prawidłowe zakonserwowanie samochodu powinno wiązać się z demontażem wszelkich tego rodzaju osłon i zabezpieczeniu takich miejsc preparatami, które jak najdłużej pozostaną "płynne", bez tendencji do pękania. 

Dlaczego naprawa skorodowanych elementów jest taka droga?

Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z ogromu prac, jaki wykonać trzeba przy standardowych nawet naprawach blacharskich. Te często wiążą się z koniecznością demontażu wielu elementów (np. zbiornika paliwa) i pochłaniają długie roboczogodziny.

Coraz słabszej jakości (masa pojazdu) oblachowanie sprawia, że zainfekowanych korozją elementów nie wystarczy po prostu oczyścić - by pozbyć się problemu trzeba je wyciąć i wymienić. Co więcej, nawet kosmetyczne naprawy poszycia wiążą się przecież z koniecznością interwencji lakiernika, a ta potrafi zwiększyć koszty nawet dwukrotnie. Z tego powodu nawet stosunkowo prosta naprawa pokroju wymiany poszycia progów kosztuje dziś od około 2 tys. zł w górę, a stawki za lakierowanie często startują z poziomu 1000 zł za element.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: rdza | korozja | samochody używane
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy