Co się stanie, gdy masz diesla i zapomnisz o dolewaniu AdBlue?

AdBlue to płyn pozwalający skutecznie eliminować szkodliwe tlenki azotu w silnikach Diesla, a tym samym spełniać rygorystyczne normy emisji spalin. Sprawdzamy, co się stanie, gdy w zbiorniku zabraknie tego płynu.

Coraz ostrzejsze normy spalin wymagają na producentach samochodów stosowania rozwiązań, które skutecznie zmniejszają ilość szkodliwych substancji wydostających się z układu wydechowego.

Na początku montowano katalizatory, później pojawiły się filtry cząstek stałych (DPF), a od kilku lat obowiązkowym wyposażeniem samochodu z silnikiem Diesla jest konwerter katalityczny - SCR.

Co to jest AdBlue?

Zadaniem SCR jest eliminowanie szkodliwych substancji ze spalin. W przypadku silników wysokoprężnych chodzi głównie o tlenki azotu. Zasady działania konwertera katalitycznego są dość proste.

Reklama

W miejscu, gdzie trafiają spaliny z silnika Diesla jest wtryskiwany płyn AdBlue, czyli roztwór mocznika. Dzięki reakcjom chemicznym szkodliwe związki neutralizują się, a z rur wydechowych wydostaje się czysty azot, para wodna i dwutlenek węgla.

Skuteczność tego rozwiązania jest bardzo wysoka. Katalizator SCR potrafi zneutralizować przy pomocy AdBlue nawet 90 proc. tlenków azotu.

Płyn AdBlue to kluczowy element procesu, który wykorzystuje katalizator SCR. Składa się z 32,5 proc. mocznika i 67,5 proc. wody demineralizowanej. Jest magazynowany w specjalnym zbiorniku, a jego poziom jest cały czas monitorowany przez elektronikę sterującą praca silnika.

Co ile trzeba uzupełniać AdBlue?

W zależności od marki i modelu samochodu, zbiornik może pomieścić od kilku do kilkunastu litrów płynu AdBlue. Większość producentów przewiduje konieczność uzupełniania płynu co 10-15 tys. km.

Komputer pokładowy w samochodzie informuje kierowcę o niskim poziomie AdBlue. Pierwszy komunikat pojawia się przy pozostałym zasięgu ok. 2-3 tys. km. Lepiej nie zwlekać z tankowaniem płynu. Można to zrobić na większości stacji benzynowych.

Wystarczy znaleźć dystrybutor lub kupić płyn w plastikowym pojemniku. Proces uzupełniania wygląda jak zwykłe tankowanie paliwa.

Brak AdBlue - co się stanie?

Ignorowanie komunikatów o niskim stanie AdBlue może się zakończyć unieruchomieniem pojazdu. Jeśli komputer pokładowy uzna, że płyn się skończył, zablokuje zapłon, żeby nie pozwolić na pracę silnika i zwiększoną emisję szkodliwych gazów.

Na pewno nie może dojść do sytuacji, w której silnik zgaśnie w czasie jazdy. Jedna może się zdarzyć, że po aktywacji systemu start-stop np. na światłach - nie uruchomi się ponownie.

W niektórych modelach silnik może przejść w tryb awaryjny, przez co maksymalne obroty i prędkość zostaną ograniczone. Może się zdarzyć, że brak AdBlue nie spowoduje żadnych poważnych konsekwencji i zakończy się tylko komunikatem na desce rozdzielczej.

Po uzupełnieniu płynu praca silnika i samochodu powinna wrócić do normy. Warto mieć na uwadze, że producent bardzo często wymaga określonej ilości płynu, żeby komunikat o braku AdBlue zniknął.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: diesel | AdBlue
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy