500 zł kary od 1 lipca. Lepiej zgłosić auto w urzędzie
Powstanie Strefy Czystego Transportu to kwestia czasu – pierwsza startuje w Warszawie 1 lipca i obejmie całe Śródmieście oraz fragmenty dzielnic znajdujących się w centrum miasta. Kogo będzie dotyczyć zakaz i co grozi za wjechanie do strefy nieodpowiednim samochodem?
Tworzenie Stref Czystego Transportu związane jest z zapisami w ustawie o elektromobilności i paliwach alternatywnych. Mają one powstać w jakiejś formie we wszystkich miastach powyżej 100 tysięcy mieszkańców, ale każda gmina z mniejszą liczbą mieszkańców tez może je wprowadzić. Pierwsza strefa ruszy 1 lipca w Warszawie, kolejne szykują też Kraków (miała ruszyć w tym roku, ale została odsunięta w czasie), Wrocław, Lublin, Poznań, Toruń, Rzeszów oraz Kielce. Strefy Czystego Transportu to rozwiązanie, które Polska obiecała wdrożyć m.in. ze względu na tzw. kamienie milowe związane z KPO.
Zakaz wjazdu będzie obowiązywał dla samochodów z silnikiem benzynowym sprzed 1997 roku oraz pojazdów wyposażonych w silnik Diesla sprzed 2005 roku. Według dyrektora Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie, Łukasza Puchalskiego, dotyczy on około 3 proc. wszystkich aut w Warszawie. Jednak aż połowa z nich łapie się na różnego rodzaju wyjątki i wyłączenia. Właściciele pojazdów, które spełniają określone kryteria, będą potrzebowali naklejki. Dotyczy to zarówno mieszkańców SCT, jak i seniorów, którzy nabyli samochody niespełniające wymagań wjazdu do strefy przed 1 stycznia 2024 roku. Naklejka jest również niezbędna dla pojazdów bez przypisanej europejskiej normy emisji, w tym tych importowanych spoza Europy.
O pozwolenie na nieograniczoną liczbę wjazdów do SCT mogą ubiegać się również właściciele pojazdów historycznych i specjalnych. Do 2028 roku mieszkańcy rozliczający podatki w stolicy mogą korzystać z tej możliwości, nawet jeśli ich pojazdy nie spełniają norm emisyjnych.
Wnioski o pozwolenie na wjazd do SCT można składać online. Po pozytywnej weryfikacji, otrzymuje się wirtualne zezwolenie oraz potwierdzenie uprawnienia do wjazdu. To, czy nasz pojazd kwalifikuje się do wjazdu możemy sprawdzić na stronie Zarządu Dróg Miejskich.
Dyrektor ZDM poinformował Polską Agencję Prasową, że miasto zgłaszało brak konieczności wydawania naklejki. Wysyłano również wnioski o zmianę ustawy i rozporządzenia. "Te naklejki są niepotrzebne. Możemy weryfikować uprawnienia przez Centralną Ewidencję Pojazdów i naszą własną bazę danych" - wyjaśnił.
Podkreślił, że choć posiadanie naklejki jest zapisane w ustawie, brak naklejki nie jest karany mandatem. "Wykroczeniem, za które grozi mandat w wysokości 500 zł, jest wjazd do SCT bez wymaganych uprawnień" - dodał.