Używany Opel Meriva 1.7 DTI (2003)

Wysokoprężna Meriva po przejechaniu 221 tysięcy kilometrów okazała się oszczędna, ale ma jedną wadę: psuje się średnio raz do roku, najczęściej podczas wakacji.

Opisywany egzemplarz pochodzi z polskiej sieci sprzedaży, od 2005 r. jest w rękach jednego użytkownika.
Opisywany egzemplarz pochodzi z polskiej sieci sprzedaży, od 2005 r. jest w rękach jednego użytkownika.Motor

Raport z przebiegu 154 tys. km

Start: 67 tys. km, meta: 221 tys. km, rok produkcji: 2003, silnik: 1.7 DTI 75 KM

Przez pierwsze cztery lata od chwili zakupu samochód sprawował się nieźle. Później było już gorzej

Bogdan użytkował Opla Corsę. Powiększenie rodziny skłoniło go do zmiany samochodu. Szukał czegoś bardziej praktycznego, ale równie zgrabnego i ekonomicznego. Wybór padł na Merivę 1.7 DTI. Samochód miał wówczas 2 lata, pochodził z krajowej sieci sprzedaży, był bezwypadkowy i miał udokumentowany przebieg - 67 tys. km. Początkowo spisywał się idealnie. Co prawda tuż po zakupie pojawił się problem z zaworem EGR, ale ponieważ auto było jeszcze na gwarancji, usterka została naprawiona bezpłatnie w ASO. Samochód był eksploatowany bardzo intensywnie. Regularnie pokonywał trasę Warszawa-Zakopane. Sporo jeździł także w mieście. Auto okazało się oszczędne - zbiornik paliwa o pojemności 53 l wystarcza na przejechanie ok. 800 km. w cyklu mieszanym. Dynamika - choć katalogowo niezbyt imponująca w zupełności wystarcza do spokojnego podróżowania.

Pierwsze kłopoty

We wnętrzu dominują trzy kolory: czarny, szary i srebrny. To jedyna wada. Jakość materiałów oraz montażu jest na całkiem niezłym poziomie. Obszyta skórą kierownica wciąż wygląda dobrze.Motor

W 2007 roku doszło do pierwszej poważnej usterki - w trasie zepsuł się wybierak skrzyni biegów. Do dyspozycji pozostała tylko "trójka" i "czwórka". Na szczęście oba biegi wystarczyły, aby dojechać do warsztatu. Tam mechanik wymienił cały moduł za 850 zł. Szkoda, bo jak się okazało można było zamontować tylko zestaw naprawczy na 1/4 tej kwoty. Z drugiej jednak strony - naprawa była solidna i usterka już nigdy nie powróciła. Kolejny rok przyniósł awarię mechanizmu wycieraczek. Z tym nie było problemu - wybór elementów nowych i używanych jest bardzo duży, wszystkie części w przystępnych cenach. Prawdziwe kłopoty zaczęły się w 2009 roku. Najpierw doszło do stłuczki - Meriva została trafiona delikatnie w bok, przez kierowcę, który wyjechał z ulicy podporządkowanej. Skończyło się na wymianie jednych drzwi i malowaniu drugich. Wewnętrzne elementy nie ucierpiały.

Kilka miesięcy później podczas jazdy użytkownika zaniepokoiła dziwna praca układu kierowniczego. Na jednym z zakrętów kierownica zaczęła wyszarpywać się z rąk, "skręcając" w przeciwną stronę. Okazało się, że tak objawia się awaria elektrycznego układu wspomagania. Cena nowego - 4 tys. zł. Używany udało się wymienić za 1100 zł. Przy okazji wymieniono akumulator.

Opel Meriva 1.7 DTI (2003)

Używany Opel Meriva 1.7 DTI (2003) - więcej informacji

Korozja: na dolnych krawędziach drzwi oraz na progach pojawiają się pierwsze oznaki punktowej korozji.Motor
Zardzewiały tłumik: układ wydechowy jest jeszcze szczelny, ale zewnętrzne poszycie tłumika już zardzewiało.Motor
Zawieszenie tylne - bez uwag: prosta konstrukcja tylnego zawieszenia oznacza całkowity brak usterek.Motor
Tajemniczy wyciek: na łączeniu skrzyni biegów i silnika widać ślady oleju. Nacieka gdzieś z górnej części silnika.Motor
Zawieszenie jest bardzo trwałe. Jak na razie wymiany wymagały tylko końcówki drążków i tuleje.Motor
"Wcześniej użytkowałem Corsę i poszukiwałem oszczędnego, ale bardziej przestronnego auta. Meriva była idealną propozycją. Szkoda tylko, że awaryjną".Motor
Awaria sterownika pompy wtryskowej unieruchomiła Merivę aż dwukrotnie. Raz w Polsce, a raz w Austrii.Motor
Bagażnik ma podwójną podłogę i pojemność 360-1420 l.Motor
Z tyłu jeżdżą głównie dzieci i jak dla nich jest tam naprawdę dużo miejsca. Kanapę można przesuwać.Motor
Typowy problem mikrovanów – niezbyt wygodne fotele – w trasie to problem.Motor
Największym atutem Merivy jest funkcjonalne wnętrze samochód idealnie nadaje się do miasta i... na wakacje.Motor
Składa się nie tylko kanapa, ale także przednie oparcie.Motor
Podwójne słupki ograniczają widoczność - do obserwacji drogi na skrzyżowaniach trzeba się przyzwyczaić.Motor
Prezentowany Opel Meriva 1.7 DTI w ciągu 11 lat eksploatacji pokonał dystans 221 000 kilometrów.Motor
We wnętrzu dominują trzy kolory: czarny, szary i srebrny. To jedyna wada. Jakość materiałów oraz montażu jest na całkiem niezłym poziomie. Obszyta skórą kierownica wciąż wygląda dobrze.Motor
Opisywany egzemplarz pochodzi z polskiej sieci sprzedaży, od 2005 roku jest w rękach jednego użytkownika.Motor

Potrzebna laweta

Awarie sterownika pompy wtryskowej silnika 1.7 DTI są typowe. Producent powinien był poprawić tę konstrukcję

W 2010 roku Meriva musiała zjechać na pobocze - nagle zgasł silnik i nie udało się już go uruchomić. Na szczęście, incydent wydarzył się w mieście, a koszty holowania pokrył ubezpieczyciel. W warsztacie okazało się, że współpracy odmówił sterownik pompy wtryskowej. Typowa usterka silnika 1.7 DTI. Jak się okazało - faktycznie typowa, ponieważ powtórzyła się w 2013 roku, tyle że podczas wakacji za granicą, pod Wiedniem. Tym razem transport samochodu do Polski trzeba było zorganizować we własnym zakresie. Okazyjnie udało się to zrobić za ok. 800 zł. Cena naprawy w lokalnych serwisach w oparciu o nowe części była nie do przyjęcia - samą robociznę wyceniono na ok. 2500 zł. O cenę nowego sterownika Bogdan nie chciał już pytać. W Polsce naprawa sterownika wraz usługą demontażu i montażu oraz z roczną gwarancją kosztuje ok. 600 zł. Sam sterownik można naprawić wysyłkowo (za 300 zł).

Warto zaznaczyć, że Meriva w swojej historii była holowana jeszcze raz - w 2012 roku, z powodu awarii alternatora, ale taki problem może się wydarzyć w każdym aucie, podobnie jak awaria - czy możne raczej zużycie eksploatacyjne - elektromagnetycznego sprzęgła klimatyzacji.

Opel Meriva 1.7 DTI (2003) - podsumowanie

Ogólny koszt eksploatacji z uwzględnieniem utraty wartości i wydatków poniesionych na naprawy jest rekordowo niski. Gdyby nie pechowy silnik, Meriva mogłaby otrzymać bardzo wysoką ocenę końcową. Szkoda, że usterki pompy i alternatora wymagały skorzystania z usług pomocy drogowej.

Inne rodzinne Ople w podobnej cenie:

Odradzamy

Opel Sintra

To mało popularny samochód, jest wygodny, ale rdzewieje.Opel

Polecamy

Opel Zafira I

Jest o klasę większa, ale w jej gamie także brakuje dobrego diesla.Opel

Sintra była produkowana w USA (1996-2000). Większość użytkowników tego modelu jest z niego zadowolona, ale trudno kupić Sintrę w dobrym stanie. Zazwyczaj są to wyeksploatowane auta z LPG. Są już problemy z dostępnością części karoseryjnych. Zafira I to bardziej praktyczny samochód od Merivy, ale uwaga - polecamy tylko wersje benzynowe. Diesle 1.7, 2.0 oraz 2.2 także mają problemy ze sterownikami pomp. Z drugiej jednak strony nie brakuje modeli 2.0 DTI z przebiegiem ponad 300 tys. km.

Opel Meriva 1.7 DTI: wnętrze, przestronność i jakość wykończenia

"Funkcjonalność, to największa zaleta Merivy" - mówi właściciel. Samochód powstał na bazie modelu Corsa, ale pod względem możliwości przewozowych rywalizuje z Astrą. Jest przy tym bardzo zwrotny. Szkoda tylko, że podwójne słupki przednie ograniczają widoczność. Na niektórych skrzyżowaniach naprawdę trudno dostrzec samochody nadjeżdżające z prawej strony. Ale.... do wszystkiego można się przyzwyczaić. "Merivą jeździłem zarówno w mieście jak też na dalszych trasach. Samochód woził komplet pasażerów, a także rozmaite ładunki. Czasem meble, czasem paczki. System składania foteli jest wręcz rewelacyjny. Nie można narzekać także na pojemność bagażnika".

Opel Meriva 1.7 DTI: silnik, dynamika i zużycie paliwa

Użytkownik Merivy wybierając wersję z 75-konnym dieslem nie oczekiwał od niej dynamicznych osiągów. Zależało mu raczej na niskim zużyciu paliwa i bezproblemowej eksploatacji. W praktyce samochód tylko częściowo spełnia oczekiwania. Faktycznie jest oszczędny, ale awaryjny. Okazał się także dość głośny (na biegu jałowym oraz po przekroczeniu 100 km/h) i niezbyt elastyczny. Irytują np. dość krótkie trzy pierwsze biegi.

Wysokoprężnej jednostce 1.7 DTI trudno wystawić jednoznaczną ocenę. Jest ekonomiczna, ale pracuje głośno.Motor
Wersja
1.7 DTI
Silnik
turbodiesel
Pojemność skokowa
1686 cm3
Układ cylindrów/zawory
R4/8
Moc maksymalna
75 KM/4400
Maksymalny moment obrotowy
165 Nm/1800
Osiągi     
Prędkość maksymalna
161 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h
17,0 s
Średnie zużycie paliwa w l/100 km*
5,4
*dane fabryczne

Opel Meriva 1.7 DTI: przegląd w serwisie nieautoryzowanym - ocena mechanika

Aktualnie jedyną usterką Merivy jest podejrzany wyciek oleju. Na szczęście nie jest duży. Spod auta jeszcze nie kapie - olejowy osad najwyraźniej gromadził się miesiącami. Pierwsze objawy zużycia wykazuje także turbosprężarka, ale jest to jak najbardziej prawidłowy objaw - to element oryginalny, który dzięki regularnej wymianie oleju i umiejętnej eksploatacji wytrzymał dwa razy tyle ile powinien. Bardzo dobry obraz psują punktowe ogniska korozji, które pojawiły się na drzwiach. Na szczęście są niewielkie, więc bez problemu poradzi sobie z nimi każdy lakiernik.Motor

Opel Meriva 1.7 DTI: trwałość podzespołów, typowe usterki

Najsłabszą stroną opisywanego samochodu był układ paliwowy silnika, a konkretnie sterownik pompy wtryskowej. Psuł się aż dwa razy, a jego awaria unieruchamiała auto. Jak się okazało, jest to typowa usterka jednostki 1.7 DTI. Mechanicy przypuszczają, że wynika z faktu, iż pechowy sterownik przegrzewa się - jest zintegrowany z pompą wtryskową i leży na silniku.

Opel Meriva 1.7 DTI: plusy

  • System składania tylnych foteli
  • Niezawodne zawieszenie
  • Niskie zużycie paliwa

Opel Meriva 1.7 DTI: minusy

  • Kiepska widoczność (ograniczają ją przednie podwójne słupki)
  • Niezbyt wygodne fotele przednie
  • Hałas silnika
  • Problemy z korozją

Opel Meriva 1.7 DTI (2003) - zestawienie kosztów

1. Opłaty
 
Ubezpieczenie AC, OC i NW za okres 9 lat (kwota uśredniona)
12 600 zł
2. Koszty serwisu
Data
Przebieg
Opis czynności
Koszt
06.2005
67 000 km
Wymiana EGR – na szczęście samochód był jeszcze na gwarancji
0 zł
04.2006
92 000 km
Wymiana oleju z filtrem
300 zł
09.2007
110 000 km
Wymiana modułu wybieraka skrzyni biegów
850 zł
17.2008
125 000 km
Wymiana mechanizmu wycieraczek
550 zł
01.2009
145 000 km
Wymiana wspomagania elektrycznego
(nowe kosztowało ok. 4 tys. zł, udało się
kupić i zamontować sprawne używane),
wymiana akumulatora
1400 zł
03.2010
159 000 km
Regeneracja sterownika pompy wtryskowej
800 zł
05.2011
168 000 km
Wymiana elektromagnetycznego sprzęgła sprężarki klimatyzacji
350 zł
06.2012
185 000 km
Awaria alternatora (mostek)
500 zł
07.2013
210 000 km
Czyszczenie EGR, powtórna regeneracja sterownika pompy wtryskowej
1000 zł
-
-
2 komplety opon zimowych 185/60 R15
2 komplety opon letnich 185/60 R15
3300 zł
03.2014
221 000 km
Koszt ostatniej wymiany oleju x 10
1300 zł
Obowiązkowe badanie techniczne x 9
882 zł
Suma wydatków z punktu 2.
11 232 zł
3. Koszty paliwa
Na dystansie 154 tys. km (średnie spalanie: 6,5 l/100 km,
ilość zużytego paliwa: 10 010 l, cena uśredniona: 5,40 zł za litr)
54 054 zł
Podsumowanie kosztów
Suma wydatków z pkt. 1, 2 i 3 (ubezpieczenie, naprawy, paliwo)
77 886 zł
Utrata wartości (zakup: 30 tys. zł, obecna wartość: 12 tys. zł)
18 000 zł
Łączny koszt na dystansie 154 tys. km
95 886 zł
Koszt 1 km bez utraty wartości
0,50 zł
Koszt 1 km z utratą wartości*
0,62 zł
*Inne samochody: Renault Clio 1.2 – 0,66 zł, Fiat Bravo 2.0 JTDm – 0,88 zł, Audi A4 – 0,97 zł,
Toyota Land Cruiser – 1,02 zł

Tekst: Jacek Ambrozik; zdjęcia: Rafał Andrzejewski, autor, Opel

Motor
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas