Używane: Fiat Croma II, Opel Vectra C
Wbrew pozorom Cromę i Vectrę więcej łączy niż dzieli. Różnica popularności obu modeli wynika z faktu, że potencjalni nabywcy... boją się eksperymentów.
Typowy samochód rodzinny może być liftbackiem, kombi, minivanem lub SUV-em. Inne opcje są możliwe, ale spotykają się z chłodnym przyjęciem. Doskonałym tego przykładem jest Fiat Croma II. W naszym porównaniu nieprzypadkowo pojawia się razem z Vectrą C. Oba modele istotnie różnią się wyglądem, ale... bazują na wspólnych rozwiązaniach technicznych.
Klasyka gatunku
Opla Vectry nie trzeba nikomu przedstawiać. To od 1988 roku jeden z najważniejszych modeli w gamie niemieckiego producenta. W 2002 r. zadebiutowała trzecia generacja - oznaczona literą C. Początkowo auto było sprzedawane jako sedan i liftback. W 2003 roku ofertę rozszerzyło kombi. Jest ono jednym z największych modeli w swojej klasie. W porównaniu z liftbackiem i sedanem ma większy rozstaw osi (283 zamiast 270 cm) i większą długość (482 zamiast 460 cm).
Vectra C od początku miała dość zachowawczą stylizację. W istotny sposób nie zmienił jej lifting przeprowadzony w 2005 roku (takie auto prezentujemy na zdjęciu głównym). Najtańsza wersja (sedan z silnikiem benzynowym 1.6) kosztowała w salonie ok. 70 000 zł. Za kombi z dieslem 1.9 CDTI trzeba było zapłacić prawie 96 tys. zł.
Owoc eksperymentu
Fiat Croma zadebiutował w 2005 roku. Auto zostało skonstruowane na płycie podłogowej Vectry C w wersji liftback. Croma ma ten sam rozstaw osi (270 cm), ale jest dłuższa (o 16 cm) i wyższa (o 14 cm). Włoski producent przewidział tylko jedną wersję nadwozia: nietypowe skrzyżowanie minivana z kombi.
W gamie aut osobowych Fiata od dawna nie było tak drogiego modelu. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że bazowa odmiana z niemal kompletnym wyposażeniem i dieslem pod maską za 83 tys. zł była bardzo rozsądnie skalkulowaną ofertą.
Ze względu na ograniczone zainteresowanie nabywców, zaledwie dwa lata po premierze samochód przeszedł lifting, a cena bazowej wersji wysokoprężnej spadła do ok. 78 tys. zł. Wyniki sprzedaży nadal rozczarowywały Fiata, który w 2010 roku zakończył produkcję modelu i nie wprowadził następcy.
Duży i jeszcze większy
W Cromie siedzi się tak jak w minivanie, dzięki czemu jej wnętrze wydaje się bardzo obszerne. Zalety włoskiego nadwozia docenią także starsze osoby, które mają trudności z zajmowaniem miejsc na nisko osadzonych fotelach (takich jak w Vectrze). Vectra kombi góruje natomiast pojemnością bagażnika 530/1850 l (wobec 600/1610 l), i ilością miejsca na nogi dla pasażerów siedzących z tyłu.
Pod względem komfortu jazdy lepsza jest Croma. Łagodnie wybiera nierówności, ma świetnie wyciszone wnętrze. Włoski samochód dobrze sprawdza się także w mieście. Jest zwrotny i zapewnia lepszą widoczność.
Jeśli ktoś lubi szybką jazdę, powinien natomiast wybrać Vectrę. Niemieckie auto znacznie lepiej trzyma się drogi, ma bardziej bezpośredni układ kierowniczy. Nie bez znaczenia jest także większa ładowność.
Jakość
Ani Croma, ani Vectra nie rdzewieją. Ewentualne problemy z lakierem w obu modelach mają charakter kosmetyczny.
Materiały użyte do wykończenia wnętrza Cromy nie rzucają może na kolana, ale też nie budzą większych zastrzeżeń. Nie polecamy jedynie wersji ze skórzaną tapicerką, która tak naprawdę nie jest skórzana i w lecie daje się mocno we znaki pasażerom.
W przypadku Vectry widać olbrzymią różnicę w zależności od wersji wyposażenia. Polecamy topowe specyfikacje Elegance oraz Cosmo.
Oba modele mają zbliżony poziom awaryjności. Mile zaskoczeni są głównie użytkownicy Fiatów - Croma to kolejny model włoskiej firmy, który nie odstaje zbytnio od niemieckiej konkurencji. Przeciętna ocena należy się jedynie zawieszeniu. Mimo różnego zestrojenia, w obu modelach jest ono identyczne. Z przodu jest to układ McPherson. Z tyłu - konstrukcja wielowahaczowa. Najwięcej problemów sprawiają przednie wahacze: są wykonane ze stopów lekkich i nie podlegają regeneracji. Zamiennik o jakości porównywalnej z oryginałem trzeba zapłacić ok. 500 zł. Najtańsze wahacze, jakie można znaleźć w internecie kosztują ok. 230 zł.
Wysokoprężna oferta
Trzon gamy silnikowej Cromy tworzą diesle: 1.9 Multijet (120/150 KM) i 2.4 Multijet (200 KM). Polecamy każdy z wymienionych, choć trzeba oczywiście wiedzieć, że najmocniejszy 2.4 ma 5 cylindrów i z racji rozbudowanego sprzętu okazuje się najdroższy w eksploatacji. Nie warto sobie natomiast zawracać głowy silnikami benzynowymi. Są niezbyt trwałe i paliwożerne.
Z gamy Vectry należy odrzucić stare silniki wysokoprężne 2.0 DTI, 2.2 DTI oraz wyjątkowo awaryjnego 3.0 DTI V6. Wśród pozostałych można swobodnie wybierać. Bazowe wersje benzynowe 1.6 oraz 1.8 nie grzeszą mocą, ale tolerują LPG. Diesle 1.9 CDTI to silniki zapożyczone z Fiata i pod maską Vectry sprawdzają się równie dobrze jak w Cromie. Jednostki 2.2 (z bezpośrednim wtryskiem benzyny) oraz 3.2 to propozycje niszowe, godne uwagi tylko wtedy, kiedy chodzi o auto w atrakcyjnej cenie, z pełną dokumentacją serwisową, i przebiegiem mniejszym niż 200 tys. km.
W obu modelach nie polecamy automatycznych skrzyń biegów. Nie psują się nagminnie, ale w przypadku starszych aut oznaczają podwyższone koszty ewentualnych napraw.
Podsumowanie
Polecamy Vectrę, ponieważ jest samochodem bardziej popularnym i za kilka lat będzie ją można znacznie łatwiej i korzystniej odsprzedać. Croma nie jest jednak samochodem złym. Jeśli ktoś nie przywiązuje aż takiej wagi do spadku wartości i szuka wygodnego auta za rozsądną cenę, z Cromy również będzie bardzo zadowolony.
Fiat Croma II: historia modelu
2005: premiera drugiej generacji Fiata Cromy.
2008: lifting modelu (zmieniła się głównie przednia część auta).
2010: koniec produkcji.
Fiat Croma II: wnętrze i wyposażenie
Wszystkie wersje Fiata Cromy są dobrze lub bardzo dobrze wyposażone. Już bazowa odmiana Active ma seryjnie wszystko, czego potrzebuje typowy kierowca: ABS, 4 poduszki powietrzne, poduszki kurtynowe, poduszkę kolanową, elektrycznie sterowane szyby i lusterka oraz manualną klimatyzację. Podstawowym silnikiem jest 1.9 JTD.
Fiat Croma II: silniki
Gamę silnikową Fiata Cromy zdominowały jednostki wysokoprężne. Wersje benzynowe są jedynie uzupełnieniem, na dodatek bardzo mało popularnym. Każdego z diesli możemy śmiało polecić. Wersje czterocylindrowe 1.9 są ekonomiczne i dość tanie w serwisowaniu. Wersja 2.4 gwarantuje doskonałe osiągi, ale ma droższy osprzęt i zużywa więcej paliwa.
Fiat Croma II: typowe usterki i problemy
- Szybko przepalają się żarówki. Szwankuje także alternator.
- Szybko zużywa się przednie zawieszenie. Wahacze nie podlegają regeneracji.
- Po 150 tys. km w dieslach rozszczelniają się kolektory ssące. Może także dojść do uszkodzenia systemu klap, które kierują przepływem powietrza.
- W wersjach benzynowych 2.2 w dolocie zbiera się osad.
Fiat Croma II: plusy
- Przestronne wnętrze.
- Niskie ceny.
- Świetne diesle.
- Bogate wyposażenie.
Fiat Croma II: minusy
- Trudności z powtórną odsprzedażą.
- Kontrowersyjna stylizacja nadwozia.
Opel Vectra C: historia modelu
2002: prezentacja Vectry C.
2003: do gamy dołącza wersja kombi.
2005: lifting modelu.
2008: następca: Opel Insignia.
Opel Vectra C: wnętrze i wyposażenie
Podstawowa wersja wyposażenia Vectry nazywa się Essentia i jest nieznacznie gorzej wyposażona niż Croma Active. Niemniej jednak i tu znajdziemy wszystko to, co jest naprawdę potrzebne (ABS, poduszki czołowe, boczne i kurtynowe, elektryczne szyby z przodu i ręcznie sterowaną klimatyzację). Bazowym silnikiem w gamie był benzynowy 1.6.
Opel Vectra C: silniki
Gama silnikowa Vectry jest zdecydowanie szersza niż w Cromie. Polecamy podstawowe, dość trwałe silniki benzynowe, które nieźle tolerują LPG. Bardzo dobre są także diesle 1.9 CDTI (czyli włoskie 1.9 M-jet). Odradzamy natomiast flagową jednostkę wysokoprężną 3.0 CDTI V6. Pracuje kulturalnie, ale jest awaryjna i droga w naprawach.
Opel Vectra C: typowe usterki i problemy
- W starych dieslach 2.0 DTI oraz 2.2 DTI rozszczelnia się układ wtryskowy.
- Szybko zużywa się zawieszenie. Tak jak w Cromie, wahacze nie podlegają regeneracji.
- Po 150 tys. km w dieslach CDTI rozszczelniają się kolektor ssące (tak jak w Cromie).
- Fatalne diesle 3.0 V6. Wypalają się w nich tłoki, pojawiają się problemy z głowicami.
Opel Vectra C: plusy
- Duży wybór.
- Stabilna pozycja na rynku.
- Przestronne wnętrze.
- Szerokie zaplecze części.
Opel Vectra C: minusy
- Drobne awarie elektroniki.
- Awaryjne zawieszenie.
- Przecięne turbodiesle 2.0 DTI oraz 2.2 DTI.
Tekst: Jacek Ambrozik, zdjęcia: Rafał Andrzejewski