Używane BMW serii 7 E38 (1994-2001)
Ten samochód wciąż budzi emocje, bo ma charakter i... solidną konstrukcję. Najtańsze egzemplarze kosztują ok. 10 tys. zł. Najdroższe – nawet 7 razy tyle!
BMW SERII 7 E38
lata produkcji: 1994-2001
ceny: od 10 000 zł
Seria E38 to ostatnia "siódemka", która nie jest przeładowana elektroniką. To także ostatnia edycja tego modelu zaprojektowana w klasyczny sposób. Następca był już szalonym eksperymentem Chrisa Bangle.
Nie tylko "Transporter"
E38 jest w pewnym sensie samochodem kultowym - swoje trzy grosze dołożyli do tego Pierce Brosnan (James Bond, "Jutro nie umiera nigdy") oraz Jason Statham, który właśnie tym modelem jeździł na planie pierwszej części kasowego hitu "Transporter". Warto jednak zaznaczyć, że w tym drugim przypadku wersja filmowa była "składakiem" przygotowanym na potrzeby srebrnego ekranu. Bo jak inaczej można nazwać odmianę 750iL wyposażoną w ręczną skrzynię biegów z 850 ci? "Siódemka" Stathama zmienia w trakcie filmu swoje wyposażenie. Na planie zdjęciowym korzystano z kilku egzemplarzy. Część z nich nie wytrzymała popisów kaskaderskich i nie dotrwała do końca produkcji.
Miłośnikom BMW i filmów polecamy także znacznie mniej popularną produkcję "The Hire". To seria ośmiu krótkich filmów sensacyjnych w pewnym sensie podobnych do "Transportera". W każdym pojawia się inne BMW. Seria 7 jest bohaterem pierwszego z nich zatytułowanego "Ambush". Wyreżyserował go John Frankenheimer, a za kierownicą siedzi Clive Owen.
Rynkowe realia
Lektura ogłoszeń sprowadza osoby zafascynowane E38 na ziemię. Za ładny egzemplarz po liftingu trzeba zapłacić przynajmniej 20-25 tys. zł. Auta w idealnym stanie kosztują ponad 30 tys. zł (a przecież chodzi o zaawansowane roczniki 2000-2001!).
Zakup "siódemki" za 10-15 tys. zł jest natomiast prawdziwą loterią. Trzeba niestety wnikliwie sprawdzać powypadkową przeszłość, zaglądać pod uszczelki w poszukiwaniu korozji i z aptekarską dokładnością sprawdzać silnik, bo widmo remontu kapitalnego podwoi wartość samochodu.
Jeśli siódemka, to która?
Podstawowy silnik benzynowy 2.8 jest najtańszy w serwisowaniu, ale wbrew temu, co wynika z danych katalogowych, okazuje się zbyt słaby do samochodu tego formatu. Znacznie lepsza jest "trzylitrówka", choć trzeba z nią uważać, bo niektóre egzemplarze mają spory apetyt na olej silnikowy. Polecamy natomiast kolejną jednostkę - 3.5. Absolutnie nie należy bać się ośmiu cylindrów. Właśnie one pozwalają poczuć klasę serii 7. Popularny silnik 4.4 jest jeszcze lepszy, ale - uwaga - sporo pali. Nic dziwnego, że można go kupić taniej niż 3.5.
Topowe 5.4 to już finansowe wyzwanie. I nie chodzi już tylko o rachunki pod dystrybutorem, ale o koszty serwisowania. 12 cylindrów, dwie wiązki przewodów do sterowania silnikiem, dwa komputery i dwa układy paliwowe. To dwie 6-cylindrowe rzędówki "połączone" w całość.
Jeśli chodzi o diesle - starszego 2.5 nie polecamy, a nowszy 3.0... polecamy warunkowo. Owszem, jest udaną konstrukcją, ale zazwyczaj ma już gigantyczny przebieg. Jeśli ktoś chce oszczędzać na paliwie, powinien raczej wybrać jedną z wersji benzynowych i założyć instalację LPG.
Inne wydatki
Rarytasem są wersje z ręczną skrzynią. Ale automaty też spisują się nieźle. Po zakupie trzeba się natomiast przygotować na regenerację zawieszenia. Wydatek ok. 2,5 tys. zł wystarczy, żeby poczuć przyjemność z jazdy.
1994: premiera serii 7 E38. Zastępuje serię E32
1996: modernizacja gamy silnikowej (728i, 735i, 725 tds)
1998: lifting modelu; cechą charakterystyczną są nowe reflektory z powiększonymi, okrągłymi odbłyśnikami
1999: zmienne fazy rozrządu w silnikach V8
2001: nowa generacja modelu - E65
- Rozrządy nie są wieczne: w autach z przebiegiem ponad 300 tys. km trzeba zazwyczaj wymienić rozrząd. W silnikach V8 to wydatek ok. 3 tys. zł.
- Korozja: rdzewieją głównie drzwi (pod uszczelkami na dole) oraz krawędzie błotników.
- Nie działa ASC. Przyczyną jest zwykle zerwana linka przy przepustnicy.
W ogłoszeniach o sprzedaży serii 7 model E38 zajmuje trzecie miejsce po F01 i E65. Dominują wersje benzynowe, ponad 30% z nich ma już założoną instalację gazową. Najwyższe ceny osiągają egzemplarze z udokumentowanym przebiegiem niższym niż 200 tys. km w idealnym stanie oraz topowe wersje wyposażenia lub rzadkie odmiany, np. Alpine.
Do zakupu BMW serii 7 E38 nie trzeba i nie można nikogo namawiać. Osobom, które już "zachorowały" na ten samochód podpowiadamy jedynie, że najlepsza konfiguracja, która łączy dobre osiągi z rozsądnymi kosztami paliwa i eksploatacji, to 3.5 V8, ostatecznie także z LPG. Diesle też nie są złe, ale ze względu na duże przebiegi są ryzykownym zakupem.
OCENA 4/5
Oceny: 1 - niepolecany; 2 - warunkowo godny zainteresowania; 3 - godny zainteresowania; 4 - polecany; 5 - szczególnie polecany
Tekst: Jacek Ambrozik, zdjęcia: Rafał Andrzejewski; "Motor" 47/2015