Volkswageny z 4MOTION - idealne na zimę?
Napęd na wszystkie koła wybierany jest zwykle przez kierowców, którzy niekoniecznie pragną zjeżdżać z utwardzonych dróg, ale chcą czuć się bezpieczniej na śliskiej nawierzchni. Szczególnie chodzi tu oczywiście o warunki zimowe. Abyśmy mogli przekonać się jak bardzo pomocny może być układ 4x4, Volkswagen zabrał nas na najwyżej położoną drogę w Alpach.
Napęd na cztery koła we wszystkich Volkswagenach nazywa się 4MOTION, ale nie we wszystkich działa on tak samo. Poszczególne modele różnią się głównie ustawieniami elektroniki sterującej układem 4x4, ale czasami owych różnic jest znacznie więcej.
Zwykle plakietka 4MOTION oznacza, że samochód korzysta z napędu na cztery koła, realizowanego przez sprzęgło Haldex, które dołącza tylną oś w razie ryzyka poślizgu przedniej. Jednakże jego działanie i możliwości nie zawsze są takie same.
Volkswagen Passat Alltrack
Uterenowiona wersja Passata jest świetnym przykładem samochodu, który, choć niewiele ma w sobie z terenówki, z łatwością poradzi sobie podczas zimowego wyjazdu. Poza zmianami stylistycznymi (osłony dolnych części nadwozia), ma prześwit zwiększony do 174 mm, co pozwala, bez obaw o podwozie, zapuszczać się na mocno zaśnieżone drogi.
O odpowiednią trakcję dba oczywiście napęd 4MOTION, seryjny w każdej wersji silnikowej. W warunkach dobrej przyczepności moc trafia wyłącznie na przednie koła, ale trakcja jest stale monitorowana. Jeśli elektronika wykryje, że istnieje ryzyko utraty przyczepności, tylna oś zostanie dołączona, za pośrednictwem sprzęgła Haldex.
Kierowca nie ma wpływu na działanie systemu 4MOTION, ale wybierając tryb jazdy Offroad, może dostroić elektronikę (ABS, ESP) tak, aby nie przeszkadzała podczas jazdy w trudnych warunkach (np. nie przyduszała silnika, kiedy koła zaczynają buksować, co może unieruchomić samochód). Wśród pomocników, znajdziemy także system XDS+, czyli elektroniczną blokadę mechanizmu różnicowego, zastosowaną przy obu osiach. W trybie Offroad aktywny jest także asystent zjazdu.
Volkswagen Tiguan
Druga generacja SUVa Volkswagena korzysta z bardzo podobnych rozwiązań, co Passat. Tutaj również napęd 4MOTION realizowany jest za pośrednictwem sprzęgła Haldex, które przekazuje część mocy na tylne koła, jeśli zostanie wykryte ryzyko poślizgu przedniej osi.
Posiada on również tryb jazdy Offroad, wspomagający jazdę po bezdrożach. Kierowca Tiguana ma jednak więcej możliwości konfigurowania auta - podczas jazdy w takich warunkach, w jakich mieliśmy okazję sprawdzić modele Volkswagena, znacznie bardziej adekwatny był tryb Śnieg.
Volkswagen Transporter
Szósta generacja użytkowego modelu Volkswagena dostępna jest w różnych wersjach - od prostego dostawczaka, po luksusowo wyposażonego vana. Transporter T6 występuje w sześciu wersjach silnikowych (cztery TDI i dwa TSI), ze skrzyniami manualnymi lub dwusprzęgłowym "automatem", a także z napędem na przednie lub wszystkie koła.
Odmiany 4MOTION, tak jak ma to miejsce w przypadku innych modeli, korzystają ze sprzęgła Haldex, które automatycznie decyduje o tym, czy potrzebne jest przeniesienie mocy również na tylne koła. Transporter nie ma żadnych trybów jazdy, ale oferuje asystenta zjazdu oraz pakiet osłon podwozia.
Ponieważ mamy do czynienia z modelem użytkowym, Volkswagen postanowił dodatkowo "dozbroić" go, aby lepiej radził sobie na bezdrożach. W wersjach 4MOTION dostępna jest mechaniczna blokada mechanizmu różnicowego tylnej osi, co zauważalnie poprawia możliwości jazdy w terenie.
Volkswagen Amarok
Pick-upy coraz bardziej zbliżają się do SUVów, ale tylko pod względem wyposażenia i jakości wykonania. Z technicznego punktu widzenia to nadal pojazdy projektowane z myślą o pracy w trudnym terenie. Nie inaczej jest w przypadku Volkswagena Amaroka, w przypadku którego oznaczenia 4MOTION znaczy coś zupełnie innego, niż w pozostałych modelach.
Niemiecki pick-up korzysta z dwóch, różnych rozwiązań. Pierwsze to klasyka gatunku - napęd na tylne koła z możliwością stałego dołączenia przedniej osi. Prosty i świetnie sprawdzających się w terenie układ 4x4, którego wadą jest to, że korzystać możemy z niego tylko na bezdrożach.
Osoby, którym bardziej zależy na pewnym zachowaniu na asfalcie, mogą zdecydować się na alternatywne rozwiązanie. Amarok ze skrzynią automatyczną łączony jest ze stałym napędem na cztery koła, zapewnianym przez centralny mechanizm różnicowy Torsen.