Seat Leon 1.6 TDI DSG Style - test
Stylizacja to mocna strona nowego Leona. W wersji 1.6 TDI satysfakcję sprawia także obserwacja wskaźnika paliwa.
Silniki TDI od zawsze słynęły z niewielkiego zużycia paliwa i jednostka 1.6 pracująca pod maska testowanego Leona nie jest pod tym względem wyjątkiem. Choćby nie wiadomo jak się starać, trudno jest zużyć więcej niż 7 litrów oleju napędowego na 100 km. Za to z łatwością można uzyskiwać rezultaty poniżej 5 l/100 km. Wskaźnik poziomu paliwa opada więc bardzo powoli - od tankowania do włączenia kontrolki paliwa spokojnie można przejechać dystans rzędu 1000 km. To wprawi każdego kierowcę w bardzo dobry nastrój.
Żeby nie było jednak zbyt wesoło, trochę rozczarowuje dynamika 105-konnego turbodiesla. Nie można nazwać tego auta zawalidrogą, ale brakuje tej lekkości rozpędzania, jaką charakteryzują się większe jednostki 2.0 TDI. Jazda w gęstym ruchu ulicznym czy drogach, na których trzeba często wyprzedzać zmusza przy tym do utrzymywania silnika na wyższych obrotach, czemu towarzyszy wyraźne, monotonne buczenie. Na dłuższą metę trochę męczące.
Umiarkowany temperament zwraca w tym aucie szczególną uwagę. Z dwóch powodów. Po pierwsze czuć, że nie wykorzystuje się możliwości zawieszenia. Choć w tej wersji jest ono bardzo proste (kolumny MacPhersona z przodu, belka skrętna z tyłu) auto prowadzi się lekko i zwinnie. Aż prosi się o więcej koni mechanicznych. Po drugie - wygląd nadwozia sugeruje, że ma się do czynienia z mocnym i szybkim autem. Wręcz prowokującym innych kierowców np. do wyścigów spod świateł. Do tego Leon 1.6 TDI za bardzo się nie nadaje.
W tym wariancie jest to po prostu porządny samochód codziennego użytku. Ma przestronne wnętrze, duży bagażnik, fotele są wygodne nawet po wielu godzinach jazdy, a jakość wykonania i design wnętrza nie odbiegają od modeli segmentu premium. W tym kontekście cena zakupu sięgająca 90 000 zł obiektywnie jest wysoka, ale nie można powiedzieć, by za samochód bardzo się przepłacało.
Ładny, przyciągający uwagę samochód. Na co dzień praktyczny i ekonomiczny.
Seat Leon 1.6 TDI DSG Style: plusy
- bardzo udana stylizacja nadwozia oraz efektowne, przestronne wnętrze,
- niewielkie zużycie paliwa
Seat Leon 1.6 TDI DSG Style: minusy
- umiarkowane osiągi,
- niezbyt przyjemny odgłos pracy silnika, zwłaszcza w górnym zakresie obrotów
Tekst: Bartosz Zienkiewicz, zdjęcia: Robert Brykała
