Hyundai i30 Wagon 1.4 MPI Classic Plus – test
Za przeprojektowaną atrapą chłodnicy i30 pracuje zmieniony podstawowy silnik 1.4, który wystarcza do sprawnej, ale niezbyt dynamicznej jazdy.
Face lifting kompaktowego Hyundaia, przeprowadzony w 3 lata po jego debiucie, jest w zasadzie niewielki. Najważniejszą zmianą, pozwalającą od razu odróżnić zmodernizowany model od poprzedniego, jest sześciokątny grill, upodabniający i30 do nowszych modeli koreańskiej firmy (np. i20). Poza tą czysto kosmetyczną zmianą, Hyundai wprowadził nowy podstawowy silnik benzynowy.
Też 100 KM, ale...
Jednostka 1.4 należy teraz do rodziny Kappa (poprzednia - do Gamma). Jest lżejsza i zmieniła się nieco jej charakterystyka. Rozwija wprawdzie taką samą moc (100 KM) ale przy 6000 zamiast 5500 obr./min. Ważniejsze jest, że 134 Nm maksymalnego momentu dostępne jest teraz wcześniej - przy 3500 obr./min. Poprzednio, wartość 137 Nm była osiągana przy 4200 obr./min.
Trudno oczekiwać, by wolnossący, 100-konny silnik zrobił ze sporego, mierzącego 4,5 m długości kombi wyjątkowo sprawnego sprintera, ale uzyskane w pomiarach wartości są więcej niż zadowalające. Więcej, bo testowany egzemplarz od 0 do 100 km/h przyspieszył w 11,7 s, czyli o 1,3 s lepiej niż podaje producent w danych technicznych.
Silnik 1.4 Hyundaia pracuje płynnie. Z niskich obrotów rozpędza samochód bez szarpania, ale wolno. Budzi się do życia od około 2000 obr./min, a dopiero od 3000 daje się odczuć solidne przyspieszenie. Jeśli ktoś chce jeździć dynamicznie, musi kręcić silnik wysoko, a podczas wyprzedzania - szczególnie na drogach dwukierunkowych - redukować biegi. Elastyczność nie jest bowiem mocną stroną tej niewielkiej jednostki napędowej.
Na pochwały zasługuje manualna skrzynia biegów, w której poszczególne przełożenia włącza się lekko i precyzyjnie. Doskonale, że Hyundai nawet w połączeniu z podstawowym silnikiem stosuje sześciobiegową przekładnię, bo to zapewnia m.in. większy komfort jazdy przy dużych prędkościach. Zużycie paliwa kształtuje się na rozsądnym poziomie. W trasie, podczas jazdy z prędkością do 100 km/h, spalanie wynosi 5,9 l/100 km, a przy autostradowych 140 km/h wzrasta do 8,6 l. W ruchu miejskim rzadko przekracza zaś 9 litrów.
Pewnie i wygodnie
Zawieszenie i30 zostało zestrojone w udany sposób. Mimo zastosowania opon o wysokim profilu (rozmiar 195/65 R15) auto bardzo sprawnie pokonuje zakręty, nawet gdy kierowca preferuje dynamiczny styl jazdy. Trakcja jest dobra, a podsterowność i przechyły karoserii - niewielkie. Nierówności nie mają właściwie wpływu na stabilność samochodu. Szkoda tylko, że układ kierowniczy nie daje lepszego wyczucia drogi. Można wprawdzie (przyciskiem na kierownicy) wybrać sposób pracy wspomagania, ale nawet włączenie trybu sport nie poprawia sytuacji. Jedyny plus jest wtedy taki, że wspomaganie nie jest - tak jak w pozostałych dwóch - zbyt silne.
Nie ma także większych powodów do narzekania na komfort jazdy. Zawieszenie skutecznie radzi sobie z tłumieniem nierówności, w tym większych poprzecznych. Jedyny mankament to momentami zbyt głośne stuki dochodzące z układu jezdnego.
Hyundai i30 w wersji kombi, czyli Wagon, z powodzeniem może pełnić rolę samochodu rodzinnego. Wnętrze jest bardzo przestronne. Nawet gdy w aucie usiądą cztery dorosłe osoby o wzroście 1,9 m, nie będą narzekały na brak miejsca. Szkoda tylko, że nawet w środkowej wersji wyposażenia Classic Plus choćby fotel kierowcy nie jest wyposażony w regulowane podparcie lędźwiowe (oba mają je od wersji Comfort).
Porządna "bagażówka"
Pod względem ładowności (617 kg), pojemności bagażnika (528 l do rolety) i funkcjonalności, Hyundai nie ma się czego wstydzić. Pod podłogą bagażnika wygospodarowano dwa schowki - głębszy znajduje się przy progu ładunkowym, a płaski - na pozostałej powierzchni.
Hyundai i30 Wagon 1.4 MPI Classic Plus: plusy
- przestronna kabina
- duży bagażnik
- łatwa obsługa
- dobra jakość wykonania
- pewne prowadzenie
- akceptowalne zużycie paliwa
Hyundai i30 Wagon 1.4 MPI Classic Plus: minusy
- słaba dynamika silnika na niskich obrotach
- dość głośna praca zawieszenia na wybojach
- praktycznie brak wyposażenia opcjonalnego
Wygodne, obszerne auto z udanym silnikiem, który spełni oczekiwania spokojnie jeżdżących kierowców.
Tekst: Adam Szczepaniak, zdjęcia Robert Brykała; "Motor" 20/2015
Używane Hyundai i30 i Toyota Auris - PORÓWNANIE
Hyundai Sonata IV (2005-2011) - OPINIE O SAMOCHODACH UŻYWANYCH