Takiego rolls-royce'a jeszcze nie było!

Rolls-Royce ma się obecnie lepiej niż kiedykolwiek. Dzięki poszerzeniu oferty o najmniejszy model ghost firma, której roczna produkcja liczyła się do niedawna w dziesiątkach, dziś podaje wyniki sprzedaży w setkach.

Do tej pory gros klientów marki pochodziło z państw arabskich, gdzie nie trzeba sobie zawracać głowy takimi kwestiami, jak np. zużycie paliwa. Firma ma jednak zamiar utrzymać tempo wzrostu sprzedaży, a to oznacza, że samochody Rolls-Royce'a muszą stać się atrakcyjniejsze dla Amerykanów i Europejczyków. By tak się stało, trzeba zmienić wizerunek marki kojarzony z potężnymi, paliwożernymi jednostkami napędowymi i pchnąć konserwatywną brytyjską ikonę w stronę ekologii.

Pierwszym krokiem w kierunku "zielonych" technologii ma być nowy, hybrydowy model - phantom 102EX - którego prototyp zaprezentowany zostanie na zbliżającym się salonie motoryzacyjnym w Genewie. Phantom Experimental Electric - bo tak brzmi pełna nazwa auta - to samochód doświadczalny, za pomocą którego brytyjski producent testował będzie najnowsze rozwiązania z zakresu konstruowania pojazdów elektrycznych.

Reklama

Oficjalna premiera auta odbędzie się 1 marca. Wtedy również powinniśmy poznać większość danych technicznych.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wyniki sprzedaży | Rolls-Royce
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy