Wszystko o nowym Audi R8 e-Tron

W stosunku do poprzednika, który nigdy nie stał się pojazdem seryjnym, zaszła prawdziwa rewolucja. Pierwsza generacja legitymowała się zasięgiem 215 km. Nowe R8 e-Tron - przynajmniej wg Audi - na jednym ładowaniu pokonać może do 450 km. Tak spektakularna poprawa osiągów możliwa była dzięki zastosowaniu zdecydowanie wydajniejszych akumulatorów. Do tej pory baterie miały pojemność 49 kWh. Teraz - 92 kWh.

Litowo-jonowe, wysokonapięciowe baterie nowej generacji produkowane są przez Audi. Zamontowano je w kształcie litery T - w tunelu środkowym i za fotelami. Dzięki wbudowanemu systemowi CCS (Combined Charging System) umożliwiającemu ładowanie prądem stałym i zmiennym, pełny cykl ładowania zajmować ma mniej niż dwie godziny.

Podobnie jak poprzednik, nowe R8 e-Tron napędzane jest dwoma elektrycznymi silnikami trakcyjnymi. Sumarycznie dysponują one mocą 462 KM i rozwijają monstrualny, oferowany niemalże od razu, moment obrotowy 920 Nm.

Niemiecka firma nie zdradziła, jaką masą legitymuje się samochód gotowy do drogi. Na osiągi nie można jednak narzekać - sprint do 100 km/h zajmuje mu 3,9 s a prędkość maksymalna to limitowane elektronicznie 210 km/h. Na życzenie klienta elektroniczny kaganiec może zostać dezaktywowany, a wówczas R8 e-Tron potrafi rozpędzić się do 250 km/h.

Samochód trafić ma do salonów Audi jeszcze w tym roku. Cena modelu R8 e-Tron pozostaje tajemnicą. Wiadomo jednak, że za auto trzeba będzie zapłacić zdecydowanie więcej, niż 187 400 euro, na jakie wycenione zostało nowe Audi R8 V10 Plus.