​Tesla Model 3 po ponad półtora roku trafi do klientów

Elon Musk na swoje 46. urodziny dostał nietypowy prezent. To pierwszy produkcyjny egzemplarz Tesli Model 3 - auta, które ma postawić markę na nogi. Pół miliona klientów będzie musiało się jednak uzbroić w cierpliwość, bo produkcja najtańszej Tesli rusza dość mozolnie.

Tesla Model 3 w przeliczeniu na złotówki kosztuje 130 tys. To tyle, co podstawowa wersja BMW Serii 3. Oba auta mają z resztą podobne wymiary, jednak Teslę napędza silnik elektryczny, a akumulatory wystarczą na przejechanie 340 km. To naprawdę niezły wynik.

Auto zaprezentowano po raz pierwszy w marcu ubiegłego roku. Zamówienia zaczęto zbierać w kwietniu. Wtedy nie wiadomo jeszcze było do końca, kiedy ruszy produkcja, jak finalnie będzie wyglądał samochód i jaki będzie miał zasięg. Prototyp oraz informacje przekazane przez Elona Muska, wystarczyły jednak, by dziennie zbierać kilkadziesiąt tysięcy zamówieni. W sumie chętnych na auto jest dzisiaj ponad pół miliona klientów. Każdy wpłacił zaliczkę i nie przeszkadzało mu, że będzie czekał na swoje elektryczne auto ponad półtora roku.

Reklama

W międzyczasie wielu wieściło Tesli bankructwo, inni zwracali uwagę na kłopoty z jakością. W Modelu X przeciekał dach, nie domykały się drzwi, a jakość montażu pozostawiała wiele do życzenia. Znany amerykańska organizacja konsumencka Consumer Reports, nie cofnęła także braku rekomendacji na produkty Tesli, którą wydano po awariach w modelu S.

Czy podobne mankamenty pojawią się w Modelu 3? Tego nie wiadomo, bo nikt oprócz założyciela marki nie widział jeszcze wersji produkcyjnej auta. To wszystko jednak nie przeszkadza klientom, którzy chcą jeździć elektryczną Teslą.

Kiedy dostaną auta?

Będą oni musieli uzbroić się jeszcze w cierpliwość. Jak twierdzi Musk, na początek produkcja ruszy powoli. Pierwsza partia to zaledwie 30 samochodów. W sierpniu wyniesie 100 sztuk miesięcznie, a we wrześniu 1500. Dopiero na przełomie roku moce produkcyjne mają osiągnąć 20 tys. aut miesięcznie.

Oznacza to, że jeśli produkcja utrzyma się na tym poziomie, półmilionowy klient swoje auto otrzyma za 25 miesięcy, czyli za ponad 2 lata. Gratulujemy cierpliwości...

Dla zmniejszenia kosztów oraz przyspieszenia produkcji, w przypadku Modelu 3 klienci mogą wybierać jedynie kolor lakieru i rozmiar felg. Personalizacja zaiste niewielka.

Tesla w Polsce?

Marka ma również swoich wielkich fanów nad Wisłą. Jak wynika z ostatniego raportu IBRM Samar, w ubiegłym roku Polacy zarejestrowali 147 Tesli. Najpopularniejszy jest Model S (124 sztuki). Model X znalazł 20 chętnych. W tym roku liczba rejestracji ma przekroczyć 200 sztuk. Być może pojawią się jakieś "trójki".

Dla Muska, Polska jest jednak rynkiem niezauważalnym, dlatego zdani jesteśmy na import indywidualny.


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama