Skoda pokazuje wnętrza swoich nowości. Jedna rzecz przyciąga sporą uwagę
Jeszcze w tym roku producent z Mladá Boleslav zaprezentuje światu dwa flagowce nowej generacji - Superba i Kodiaqa. Zanim jednak nowe modele ujrzą światło dzienne, należy dobrze podgrzać atmosferę przed rynkowym debiutem. Skoda ujawniła właśnie wnętrza swoich nowości. Z uwagi na panujące w motoryzacji trendy, jedna rzecz przyciąga szczególną uwagę.
Wnętrza najnowszych modeli czeskiego producenta nie będą pozbawione cyfrowych zegarów ani wielkiego tabletu na środku deski rozdzielczej - na to chyba nikt nie liczył. Mało kto mógł się jednak spodziewać, że w kabinie flagowców nowej generacji znajdziemy panel klimatyzacji z fizycznymi przyciskami i wygodnymi pokrętłami, wyposażonymi w 32-milimetrowe ekrany.
Nowym rozwiązaniem są Skoda Smart Dials, czyli dwa pokrętła od sterowania temperaturą i trzecie do kontrolowania maksymalnie czterech funkcji tj. głośność systemu, prędkość wentylatora, kierunek nawiewu, inteligentna klimatyzacja, tryby jazdy i wielkość mapy. Środkowe pokrętło jest konfigurowane za pomocą menu systemu, a funkcje przełącza się poprzez przytrzymanie wciśniętego przycisku.
Zastosowanie tak podejrzanie wygodnego w obsłudze panelu może być spowodowane dwiema rzeczami: albo Skoda przykuwa ogromną wagę do intuicyjności, albo nie chce w przyszłości słuchać narzekania klientów. Niezależnie od tego, co było przyczyną, powrót do korzeni wszystkim wyjdzie na dobre. Sterowanie siłą nawiewu czy temperaturą z poziomu panelu jest nie tylko wygodniejsze, ale też bezpieczniejsze, bowiem nie wymusza od kierowcy odwrócenia uwagi od sytuacji na jezdni.
Jedną z większych zmian w nowych flagowcach jest przeniesienie dźwigni zmiany biegów na kolumnę kierownicy. Przed kierowcą znajdzie się cyfrowy zestaw wskaźników o przekątnej 10,25 cala (Virtual Cockpit), a na środku deski rozdzielczej spory - bo prawie 13-calowy - ekran systemu multimedialnego. Opcjonalnie oba modele będą mogły również zostać wyposażone w wyświetlacz head-up.
Nowością jest również “Phone Box" do szybkiego (do 15 W) i bezprzewodowego ładowania smarftona - a w przypadku modelu Kodiaq nawet dwóch - z funkcją aktywnego chłodzenia. Pasażerowie mogą korzystać w sumie z czterech portów USB-C o mocy wyjściowej 45 W, a także wygodnego portu USB-C o mocy 15 W umieszczonego w lusterku wstecznym. To ostatnie docenią użytkownicy wideorejestratorów.
Opcjonalnie zarówno nowa Skoda Superb oraz Kodiaq będą wyposażone w komfortowe fotele, dysponujące dziesięcioma pneumatycznymi poduszkami masującymi, a tym samym w kilka programów masażu. Wszystkimi funkcjami ogrzewania foteli, kierownicy, przedniej i tylnej szyby można wygodnie zarządzać za pomocą konfigurowalnego przycisku Heaters w menu klimatyzacji.
W nowych flagowcach, podobnie jak w elektrycznej Skodzie Enyaq, producent kontynuuje koncepcję, w której wersje wyposażenia są zastąpione wnętrzami Design Selections. Wnętrze Skody Kodiaq będzie dostępne w wersji Loft, Lounge oraz ecoSuite w kolorze czarnym lub koniakowym, z tkaninami wykonanymi w 100 proc. z poliestru pochodzącego z recyklingu.
Z kolei w przypadku czwartej generacji Skody Superb wersja wyposażenia “Essence" obejmuje Design Selection Studio, a wersja “Selection" - Loft i Lounge, a także Suite w kolorze czarnym i koniakowym. Model L&K rozszerzy ofertę o Design Selection L&K Suite - również w kolorze czarnym i koniakowym