​Passat 2015! Mamy zdjęcia i filmy

Dziś późnym wieczorem w Poczdamie, w centrum designu Volkswagena zadebiutowała kolejna, ósma już, generacja Volkswagena Passata. To jedna z najważniejszych premier motoryzacyjnych tego roku.

Na zamkniętej, zorganizowanej dla przedstawicieli wybranych mediów, prezentacji był reporter Interia.pl. Co zmieniło się w aucie wyznaczającym standardy segmentu D?

Zgodnie z polityką koncernu samochód zbudowano w oparciu o modułową platformę MQB, którą wykorzystuje m.in. najnowsza generacja Golfa. Dzięki zastosowaniu wysoko wytrzymałej stali - która nie pozostała bez wpływu na uzyskanie większej sztywności karoserii -  i zaprojektowaniu od podstaw kluczowych podzespołów, nowy Passat zdecydowanie schudł. Przedstawiciele Volkswagena z dumą podkreślają, że w stosunku do poprzednika auto jest średnio aż o 85 kg lżejsze.

Podstawowe odmiany legitymują się masą własną poniżej 1300 kg. Do 40 kg udało się zaoszczędzić na samych jednostkach napędowych, kolejne 33 kg oszczędności to wynik zastosowania nowych wygłuszeń i materiałów wykończeniowych.

Na tle poprzednika Passat B8 pochwalić się może m.in. nowym, zaadaptowanym z Golfa VII, układem kierowniczym o zmiennym przełożeniu. Dzięki niemu manewrowanie autem na ciasnych parkingach ma być zdecydowanie łatwiejsze. Niemieccy inżynierowie poświęcili też dużo uwagi palecie jednostek napędowych. Nowością jest chociażby dwulitrowy, podwójnie doładowany, diesel 2,0 l TDI legitymujący się mocą 240 KM i maksymalnym momentem obrotowym 500 Nm. Auto w tej wersji zamówić można będzie z napędem 4x4 i zautomatyzowaną, siedmiostopniową, dwusprzęgłową skrzynią DSG.

Dla klientów o proekologicznym nastawieniu przygotowano - zaadaptowany z Golfa GTE  - układ hybrydowy (z możliwością ładowania z gniazdka) oferujący sumaryczną moc 211 KM.

Volkswagen nie ukrywa, że wprowadzając na rynek nową generację liczy na zainteresowanie tych klientów, którzy ostatnio skłaniali się raczej w kierunku marek premium. Nie są to słowa rzucane na wiatr, bowiem pojazdy segmentu D znajdują w Europie coraz mniej nabywców. Tylko w zeszłym roku rynek skurczył się o 22 proc.

Z tego względu, na liście opcji znalazły się takie dodatki, jak np. wyświetlacz HUD, asystent parkowania wyposażony w cztery kamery oferujące widok 360 stopni oraz - zupełna nowość - Rear Seat Entertainement, czyli system rozrywki dla pasażerów tylnych siedzeń. Dzięki dodatkowemu tabletowi pasażerowie podróżujący w drugim rzędzie mogą sterować systemem nagłośnienia, czy umilić sobie czas oglądając filmy. To ukłon nie tylko w stronę wielodzietnych rodzin, ale również firm szukających służbowych limuzyn dla swoich prezesów...

We wnętrzu największą nowością jest zaadaptowany z nowego Audi TT zestaw wskaźników. Miejsce klasycznych zegarów zajął ciekłokrystaliczny, kolorowy wyświetlacz HD o przekątnej 12,3 cala, który - oprócz standardowych informacji o prędkości czy obrotach - może również wyświetlać mapę systemu nawigacji.  Wszystkie egzemplarze nowego Passata  wyposażone będą również w - montowany na konsoli centralnej - wyświetlacz o przekątnej od 5 do 8 cali (w zależności od wersji wyposażenia).

Publiczny debiut Passata B8 zaplanowany został na październikowy salon motoryzacyjny w Paryżu. Pierwsze egzemplarze trafić mają do klientów jeszcze w tym roku. Niemcy nie ukrywają, że w związku z premierą liczą na skokowy wzrost zainteresowania pojazdem, który od przeszło 40-lat wyznacza standardy segmentu D. W zeszłym roku sprzedaż podstarzałego, bazującego jeszcze na typoszeregu B6, Passata zmniejszyła się o około 20 proc. 


PR

INTERIA.PL
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy