Nowy, większy smart
W naszym serwisie prezentowaliśmy już pierwsze zdjęcia nowego smarta fortwo.
Dzisiaj wreszcie koncern DaimlerChrysler ujawnił oficjalnie pierwsze informacje na temat tego pojazdu.
Największą modyfikacją w porównaniu do poprzedniej wersji jest znaczący... wzrost długości małego smarta. Nowy model jest aż o 19.5 cm dłuższy od poprzednika. Można się zastanawiać, czy to dobry krok akurat w wypadku tego samochodu, którego niewielkie wymiary były główną zaletą na zatłoczonych ulicach europejskich miast.
Przypomnijmy jednak, że nowy model ma być po raz pierwszy sprzedawany na rynku amerykańskim i większe wymiary są oczywistym ukłonem w stronę tamtejszego konsumenta.
Nowy smart ma więc niemal 2.70 m długości (pozostałe wymiary: szerokość 1.56 m, wysokość 1.54 m, rozstaw osi 1.87 m). Dodatkowe centymetry zostały wykorzystane zarówno na zwiększenie przestrzeni pasażerskiej, jak i bagażnika, którego pojemność wynosi teraz 220 litrów (o 70 litrów więcej niż do tej pory).
Zmieniono również wnętrze. Środkowa konsola nie jest teraz delikatnie zwrócona ku kierowcy, ale ułożono prosto, pod takim samym kątem względem kierowcy i pasażera. Ta zmiana została podyktowana amerykańskimi przepisami dotyczącymi bezpieczeństwa.
W ofercie znajdzie się m.in. wersja cabrio, która wyposażona będzie w elektrycznie składany, płócienny dach.
Nowy smart - według wewnętrznych testów producenta - jest bezpiecznym samochodem i w crashteście EuroNCAP powinien otrzymać cztery gwiazdki.
Smart fortwo będzie oferowany z trzycylindrowym silnikiem Mitsubishi o pojemności jednego litra w trzech wariantach różniących się mocą (61, 71 lub 84 KM). Wszystkie wersje pozwolą na osiągnięcie prędkości maksymalnej 145 km/h, a ich zużycie paliwa w cyklu mieszanym ma wynosić poniżej 5 l/100 km.
Ponadto w ofercie znajdzie się silnik wysokoprężny o pojemności 799 ccm i mocy 45 KM. Smart CDI będzie rozpędzał się do 135 km/h, a spalanie w cyklu mieszanym ma wynosić poniżej 3.5 l/100 km.
Ceny nowego smarta nie są jeszcze znane, ale nie będą wiele się różniły od cen za obecną wersję. Pojazd wejdzie do sprzedaży w drugiej połowie przyszłego roku.
