Nowy Chevrolet Spark. Już nie dla Europy...

Chevrolet oficjalnie zaprezentował właśnie czwartą generację popularnego modelu Spark. Jakich zmian doczekał się miejski pojazd amerykańskiej marki?

Samochód jest o 40 mm niższy od poprzednika, "nieco" (jak to określił sam producent) dłuższy jest natomiast rozstaw osi. W oczy rzuca się przede wszystkim zmieniony wygląd pasa przedniego. Auto otrzymało dzieloną osłonę chłodnicy i reflektory o bardziej klasycznych kształtach.

Zachowano tak charakterystyczne cechy designu, jak opadająca ku tyłowi linia dachu i ukryte w słupkach C klamki tylnych drzwi. Nowa jest za to tylna klapa z niewielką szybą zwieńczoną delikatna lotką.

We wnętrzu pojawiły się m.in. cyfrowy wyświetlacz zestawu wskaźników i kolejna generacja systemu multimedialnego Chevrolet MyLink z 7-calowym, dotykowym monitorem. Producent wspomina również o materiałach wykończeniowych o zdecydowanie wyższej trwałości.

Reklama

Pod maską znalazł się całkowicie nowy, benzynowy silnik 1,4 l z rodziny EcoTec. Jednostka rozwija moc 98 KM - to o 16 proc. więcej niż w obecnej generacji Sparka. Zarówno blok, jak i głowica wykonane zostały z aluminium, ta ostatnia zintegrowana została z kolektorem wydechowym. Motor otrzymał też nowe pierścienie o niskim współczynniku tarcia, zmodernizowany rozrząd i pompę oleju. W zależności od upodobań klienta, do wyboru będzie pięciostopniowa ręczna lub automatyczna, bezstopniowa, skrzynia biegów.

Chevrolet Spark, który oferowany jest obecnie na ponad czterdziestu światowych rynkach, tak jak do tej pory, budowany będzie w fabryce GM w Korei Południowej. W Stanach zmodernizowany model pojawi się w salonach w czwartym kwartale bieżącego roku. Niestety, po wycofaniu Chevroleta z Europy nowy model nie będzie dostępny na Starym Kontynencie.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Chevrolet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy