Nie tylko i-On. Oto kolejny peugeot na prąd
Wzorem Renault kolejny francuski producent - Peugeot - postanowił rozszerzyć ofertę swoich pojazdów o samochód dostawczy z napędem elektrycznym.
W salonach firmy pojawi się już wkrótce nowy model - partner electrique. Samochód wyposażony jest w elektryczny silnik trakcyjny o mocy 67 KM i maksymalnym momencie obrotowym 200 Nm. Pojemność litowo-jonowych akumulatorów zamontowanych w podwójnej podłodze to 22,5 kWh. Producent deklaruje, że zasięg samochodu wynosi 170 km.
Peugeot przewidział dwie możliwości ładowania baterii. Standardowe, pełne ładowanie prądem o natężeniu 16 A zajmuje od sześciu do dziewięciu godzin. Dzięki specjalnej przystawce (natężenie 125 A) baterie mogą zostać doładowane do 80 proc. pojemności w 30 minut.
Partner electrique oferowany będzie w dwóch wersjach różniących się rozstawem osi i długością nadwozia (4,38 m i 4,63 m). Pojemność przestrzeni bagażowej mniejszego wariantu to 3,3 m sześciennego. Partner z powiększonym nadwoziem pomieścić może nawet 3,7 m sześciennego. Maksymalna ładowność auta - z uwagi na ciężkie akumulatory - jest mniejsza niż w przypadku zwykłego partnera napędzanego silnikiem spalinowym. Wynik 675 kg elektrycznemu autu ujmy jednak nie przynosi.
Peugeot partner w wersji "electrique" zadebiutuje pod koniec miesiąca na międzynarodowych targach pojazdów użytkowych w Hanowerze. Auto trafić ma na rynek wiosną przyszłego roku. Niewykluczone, że w tym samym czasie, w ofercie Citroena pojawi się też bliźniacze kangoo z napędem elektrycznym.
