Małe Ople z nową, zautomatyzowaną przekładnią

Po Smarcie, Renault czy PSA, kolejny producent zwraca się w stronę zautomatyzowanych skrzyń biegów. Swoją ofertę o nową generację tego typu konstrukcji poszerzył właśnie Opel.

W salonach niemieckiego producenta znajdą się wkrótce popularne modele wyposażone w zautomatyzowane przekładnie Easytronic 3.0. Skrzynia trafiać ma do Opli: Karl, Adam, Corsa i nowej Astry.

Podobnie, jak w przypadku innych konstrukcji z zespołem siłowników wyręczających kierowcę w zmianie biegów, Ople z przekładnią Easytronic 3,0 pozbawione są pedału sprzęgła. Skrzynie dają również możliwość manualnego wyboru przełożeń za pośrednictwem elektronicznego wybieraka, który nie ma mechanicznego połączenia z samą przekładnią.

Reklama

Oprogramowanie przekładni zoptymalizowano tak, by lepiej radziło sobie z funkcjami typu stop&start. Nowością jest również tzw. "bieg pełzający" przydatny zwłaszcza w czasie precyzyjnych manewrów na parkingu (jego działanie przypomina te znane z klasycznej automatycznej przekładni i umożliwia parkowanie korzystając wyłącznie z pedału hamulca).

Przedstawiciele Opla podkreślają, że przekładnie z rodziny Easytronic 3.0 są oszczędniejsze niż zwykłe, ręczne skrzynie biegów. Opel Astra z silnikiem ecoFLEX 1,0 l i przekładnią Easytronic 3.0 - przynajmniej w cyklu pomiarowym - zużywać ma 4,2 l/100 km.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: skrzynia biegów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy