Lexus ES przeszedł niewielką modernizację

Zgodnie z ostatnimi zapowiedziami, ES został poddany niewielkiemu face liftingowi. Na tyle niewielkiemu, że nie pojawiła się w nim nawet jedna z oczekiwanych nowości.

Zachowując charakterystyczny wygląd przodu Lexusa ES, pewnym zmianom poddano przedni grill, zmniejszając liczbę pionowych żeber i wprowadzając zestaw elementów w kształcie litery L, które łącznie tworzą wrażenie poziomego przepływu i silnego dążenia w przód. Modele z lampami jednosoczewkowymi mają teraz węższe, bardziej zwarte obudowy przednich świateł, natomiast reflektory trójstrumieniowe wyposażono w system adaptacyjnych świateł głównych BladeScan - również w zwężonych, ostrzejszych obudowach.

Sportowe 17-calowe felgi o nowym wzorze mają polerowane detale, natomiast 18-calowe obręcze łączą powierzchnie polerowane i lakierowane na czarno. 19-calowe koła F SPORT wykończono polerowanym czarnym lakierem, dopasowując wygląd felg do charakteru grilla. Dostępny po raz pierwszy lakier Sonic Platinum podkreśla formy i płaszczyzny auta, a nowy lakier Sonic Grey pozwolił uzyskać metaliczny wygląd przy maksymalnym połysku.

We wnętrzu pojawił się nowy ekran dotykowy przysunięto w stronę kierowcy aż o przeszło 100 mm, przechylając go zarazem o 5 stopni, aby poprawić jego ergonomię. W ofercie znalazły się nowo opracowane elementy inkrustacyjne z drewna orzechowego Sumi Black Walnut oraz Dark Brown Walnut. Do orzechowego wykończenia wnętrza Hazel dołącza nowa opcja kolorystyczna w tonacji Forest Brown. Wersja F SPORT jest teraz dostępna w bieli, z fotelami o siedziskach w schemacie kolorystycznym White-and-Flare Red łączonych z czarnymi oparciami, które podkreślają sportowy charakter auta.

Reklama

Nowy Lexus ES jest wyposażony w zaktualizowany pakiet systemów bezpieczeństwa czynnego Lexus Safety System + 2.5. Poprawiono wydajność kamery i radaru, by poszerzyć zakres działania systemu ochrony przedzderzeniowej, który teraz rozpoznaje rowerzystów, a pieszych także w warunkach słabego oświetlenia. System zapewni teraz również wsparcie kierowcy podczas pokonywania skrzyżowań, zapewniając wykrywanie pojazdów jadących z przeciwka oraz pieszych przechodzących przez jezdnię. W zakres LSS+ 2.5 wchodzi także awaryjne wsparcie układu kierowniczego. W sytuacji, gdy tuż obok toru jazdy lub wręcz na jezdni pojawi się pieszy, system wspomoże działanie układu kierowniczego tak, by utrzymać pełną stabilność samochodu i optymalny tor jazdy.

Przy okazji modernizacji usprawniono kamery cyfrowych lusterek bocznych, zaprojektowanych tak, by zapewnić kierowcy lepszy podgląd sytuacji po bokach i z tyłu auta niż w przypadku konwencjonalnych lusterek bocznych, szczególnie w nocy i w czasie opadów. Przetwarzanie obrazu z redukcją interferencji pomaga uzyskać wyraźniejszy obraz, a dodatkowo zredukowano migotanie źródeł światła.

W tylnym zawieszeniu zmodernizowanego Lexusa ES zastosowano dwuwarstwowe elementy zwiększające sztywność skrętną w tym obszarze. Z kolei powierzchnia styku stopy kierowcy z pedałem hamulca została zwiększona poprze zmianę kształtu tego elementu. Zredukowano także wibracje, podnosząc poczucie stabilności podczas naciskania pedału hamulca. Poprawiono też zakres i poczucie kontroli nad procesem hamowania, zmieniając parametry elektronicznego sterowania układem hamulcowym.

Jedną z zapowiadanych i najważniejszą nowością, miał być napęd na wszystkie koła, realizowany przez dodatkowy silnik elektryczny. Taka odmiana jest testowana, ale trudno powiedzieć, kiedy się pojawi - spodziewano się jej prezentacji przy okazji opisywanej modernizacji. ES póki co dostępny będzie więc nadal w jednej, znanej już odmianie 300h, czyli hybrydowej o łącznej mocy 218 KM.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy